GONGORA WRACA WE WRZEŚNIU I MARZY O STARCIU Z CANELO
Carlos Gongora (20-0, 15 KO) przebojem wdarł się do czołówki kategorii super średniej, pokonując przed czasem szykowanego na wielką gwiazdę Ali Achmedowa. Docelowym rywalem ma być Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO).
Pięściarz z Ekwadoru piastuje mniej poważany pas organizacji IBO. Kolejny pojedynek ma stoczyć we wrześniu w Las Vegas, wciąż brak jednak konkretów odnośnie rywala.
- Chciałbym zawalczyć o pozostałe pasy, bo zawsze miałem w głowie to, by zunifikować wszystkie tytuły. W tym limicie wielką postacią jest Canelo, dlatego zapisałem się do długiej listy chętnych na taką potyczkę. To byłaby największa walka w mojej karierze - powiedział Gongora.
Canelo póki co wraz ze swoją ekipą dopina wrześniowy pojedynek z Calebem Plantem (21-0, 12 KO) o czwarty i ostatni liczący się pas w limicie 76,2 kg.