TOKIO 2020: PORAŻKA DAMIANA DURKACZA - PANOWIE BEZ MEDALU
Redakcja, Informacja własna
2021-07-25
Na medal olimpijski czekamy już 29 lat. I poczekamy kolejne trzy, przynajmniej w gronie mężczyzn, bo w turnieju zostały jeszcze dwie panie.
Trzeba jednak dodać, że Damian Durkacz (-63kg) nie polosował najlepiej i w bardzo mocno obsadzonej kategorii od razu wpadł na Gabila Mamedowa. Rosjanin okazał się lepszy u wszystkich sędziów w każdej z trzech rund - werdykt 5x 27:30.
Wcześniej w tym samym limicie pewne zwycięstwo zanotował gwiazdor amerykańskiej reprezentacji - Keyshawn Davis, który wygrał u sędziów 30:25 i czterokrotnie 30:27 z Enrico La Cruzem z Holandii.
A co do durkacza, to będzie kolejny pseudo zawodowiec z nabitym rekordem na ogórkach, a później solidny oklep od czołówki. Oczywiście jak dobrze pójdzie i nie wykolei się na jakimś dziadku jak parzęczewski.
Jacy pięściarze, tacy kibice. Zresztą sam przyznasz, że Polski boks jest w dupie, po za drobnymi wyjątkami. Każdy kibic i ekspert ci to powie.
Dawno ją przejrzałem. Obok Mamedowa jeszcze Davis, Baczkow, Czalabijew, Cruz, McCormack, Asanau i 2-3 innych. Waga ogólnie bardzo silnie obsadzona choćby z tego powodu, że z 2 kategorii zrobiono jedną. To jednak nic nie odbiera Mamedowowi, który jest świetnym bokserem i tylko naiwni mogli sądzić, że zostanie pokonany przez Durkacza. Polak jest przy tym bardzo młody i absolutnie nie powinno się go skreślać tak, jako boksera amatorskiego, jak i zawodowego.