TSZYU Z HARRISONEM W SIERPNIU NA TERENIE AUSTRALII?
Tim Tszyu (19-0, 15 KO) krok po kroku wspina się po szczeblach boksu zawodowego. Australijczyk wytłukł już w zasadzie całą konkurencję na rynku lokalnym, nic zatem dziwnego, że jego opiekunowie planują większą ekspansję.
Jak donoszą australijskie media, następnym rywalem syna słynnego Kostii miałby być Tony Harrison (28-3-1, 21 KO), były mistrz WBC w kategorii junior średniej. Reprezentant Detroit zdobył pas w grudniu 2018 roku, detronizując samego Jermella Charlo. W rewanżu młodszy z braci nie pozostawił już złudzeń, nokautując "Super Złego" w jedenastej odsłonie. Harrison boksował po raz ostatni nieco ponad trzy miesiące temu, co skończyło się remisem z Bryantem Perrellą (17-3-1, 14 KO).
Tszyu z Harrisonem mieliby wejść do ringu we wrześniu na terenie Australii. Sondowane są również kandydatury Liama Smitha (29-3-1, 16 KO) i znanego z walki z Maciejem Sulęckim Jacka Culcaya (29-4, 13 KO). W przypadku zwycięstwa nad którymś z wymienionych, strona australijska chciałaby doprowadzić do konfrontacji Tszyu z mistrzem WBO Brianem Carlosem Castano (17-0-2, 12 KO).
Jeśli nie Harrison, to Liam Smith czy Culcay tez dobre zestawienia.