HEARN: BILETY NA WALKĘ FURY'EGO Z WILDEREM SPRZEDAWAŁY SIĘ FATALNIE
Eddie Hearn, promotor między innymi Dilliana Whyte'a czy Anthony'ego Joshuy, sugeruje, że odwołanie walki Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) ma drugie dno.
Panowie mieli spotkać się w następną sobotę, jednak wynik pozytywny na COVID-19 u Fury'ego sprawił, że cała gala została odwołana i wstępnie przełożona na pierwszą połowę października. Już wczoraj informowaliśmy Was o kontrowersjach wokół Josepha Parkera i jego wizyty na gali UFC. A przecież Nowozelandczyk miał rzekomo również być zarażony. Więcej przeczytacie TUTAJ.
Szef grupy Matchroom sugeruje, że to nie COVID-19, a fatalna sprzedaż biletów przyczyniła się do odwołania całej imprezy.
- Widziałem jak fatalnie sprzedają się bilety. Rozeszło się tylko pomiędzy 25 a 30 procent wejściówek. PPV też słabo by się sprzedało - powiedział Hearn.
Przypomnijmy, że na rozpisce tej gali miało dojść do rewanżu Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO).
Oczywiście nie wykluczam tu oficjalnej wersji, gdzie Fury tłumaczy się Covidem, bo być może mówi prawdę.
Jak tu się nie wkurwić, linearny znowu rozjebał imprezę. Ale w sumie to najpierw Wilder odwlekał trzecią walkę i wyskoczył z tym akurat by Furemu pokrzyżować plany, więc teraz nie ma już szans na ich walkę. Same zemsty za zemstę. Szkoda. Szkoda że Wilder nie weźmie Whyta. Nie sądzę że przegrałby, ale gdyby, dwie niezałatwione porażki to by było już za dużo dla psyche. On potrzebuje całą złość skupić na jednym zadaniu, więc będzie pauzowanie do końca roku. To kolesie zawieszeni na dopingu krócej pauzują. Czowiek naiwnie wyczekuje walki, szkoda słów.
Akurat co do PPV to niekoniecznie. Np. w ostatni weekend marvelowska Czarna Wdowa słabiej sprzedawała się w USA w kinach, niż na platformie Disneya, czyli amerykanie chyba wciąż chętniej decydują się na rozrywkę w domu, niż poza nim.
Teraz nikt nie chciał tej walki a dodatkowo przez to starcie przypadła historyczna walka z AJ-EM.
To odgrzewany kotlet w dodatku z nudną i okrojoną promocją.
I nie chodzi tu tylko o kwestię sportową, ale emocje.
Amerykanie na boks kasę mają co pokazał przykład Mayweathera, ale trzeba ich czymś ująć, zainteresować. Tutaj z kolei Panowie przeciągają te swoje walki, walczą raz na ruski rok to i kibice im pokazali fuck off i niech spierdalają z takim podejściem.
Amerykański kibic forsę ma, o to nie bójta, ale trzeba go odpowiednio przywabić, a walkami raz na ruski rok i powtarzalnym trash talkingiem Fury'ego niestety się już nie uda.
Rafał nie sądziłem że kiedyś będę musiał się zgodzić z twoim wpisem, a tu proszę zwięźle i na temat.
"Amerykanie na boks kasę mają co pokazał przykład Mayweathera, ale trzeba ich czymś ująć, zainteresować. Tutaj z kolei Panowie przeciągają te swoje walki, walczą raz na ruski rok to i kibice im pokazali fuck off i niech spierdalają z takim podejściem"
ps. znając USA,to pewnie jakieś zniżki na burgera lub wiaderko kfc za 50% do każdego biletu i mają komplet
Data: 13-07-2021 16:58:42
No cóż, Amerykański kibic to wymagający kibic.
Otóż to. Co pokazała choćby walka Floyda z youtuberem.
Otóż to. Co pokazała choćby walka Floyda z youtuberem."
A gimnazjum skończone?
"I nie chodzi tu tylko o kwestię sportową, ale emocje."
Co tu jest napisane, Jasiu? Jasio czytać ze zrozumieniem umie?
A skoro śmieciowe zagrywki pod publiczkę, nazywasz emocjami, i bierzesz to jako potwierdzenie, jak amerykańska publiczność jest wymagająca, to nie musisz nic więcej dodawać :)"
Tak, nazywam emocjami bo są emocjami. Starcie młodego youtubera mającego setki milionów subskrybentów z starszym Mayweatherem BUDZI EMOCJE, bo zawsze istnieje szansa, że starzejący się Mayweather dostanie jakiegoś farfocla, ponadto jest to zobaczenie dwojga ludzi z różnych światów w jednym ringu.
TO BUDZI WIELKIE EMOCJE, dużo większe niż Wilder - Fury 3 po ponad roku pauzowania obydwu.
No ale jak chcesz dalej się kompromitować trollu to dawaj dalsze teorie - tylko tak, żebym nie musiał Ci paluszkiem wskazywać czego nie doczytałeś/nie zrozumiałeś trollu.
Jakiej walki? Fury-Wilder III? Dwa miesiące temu mało kto w nią wierzył, skoro Hearn dogrywal walkę unifikacyjną w Arabii Saudyjskiej.
Wystarczy, że dwóch durni się poszarpie"
Skończyłem czytać. Po raz kolejny udowadniasz, że jesteś tu niczym innym jak jedynie trollem.
Po raz kolejny udowadniasz, że jesteś tu niczym innym jak jedynie trollem.
Kurde, nie bardzo wiem co mam myśleć, czytając od ciebie takie zarzuty :) Trollujesz mnie teraz, tak?
Kurde, nie bardzo wiem co mam myśleć, czytając od ciebie takie zarzuty :) Trollujesz mnie teraz, tak?"
Ty masz problem z myśleniem na temat wielu spraw, więc jak dojdzie Ci do nich jeszcze jedna, to nic się nie stanie...lol...