WIELKIE ZAMIESZANIE I KOLEJNY TERMIN - TEOFIMO LOPEZ ODDA PAS IBF?
Platforma Triller wykładając olbrzymie pieniądze ($6.02m) wygrała przetarg na organizowanie walki Teofimo Lopeza (16-0, 12 KO) i George'a Kambososa (19-0, 10 KO). Ale kiedy już na spokojnie przeliczono zyski i straty, ktoś się zorientował, że bardzo mocno przepłacił. I pojawiły się problemy, które mogą doprowadzić nawet do odebrania mistrzowi wagi lekkiej pasa IBF.
Ryan Kavanaugh, szef Trillera, przebił konkurencję dwukrotnie, oferując w przetargu ponad sześć milionów dolarów. Ale pojedynek przełożono z czerwca na sierpień, z powodu pozytywnego wyniku Lopeza na COVID-19. Potem ustalono nową datę ma 11 września, a do programu gali dodano pokazówkę legend boksu i MMA, czyli starcie Oscara De La Hoyi z Vitorem Belfortem. Potem znowu policzono dokładnie bilans zysków i strat i uznano, że fajnie byłoby przenieść walkę o trzy pasy wagi lekkiej do Australii. Ten pojedynek miałby odbyć się 17 października. I w końcu spięłoby się to jakoś finansowo.
Ale na taki wariant nie zamierza zgodzić się Lopez. Mistrz WBA/IBF/WBO zapowiedział, że prędzej odda tytuł IBF, bo Kambosos Jr to obowiązkowy pretendent z ramienia tej federacji, niż poleci walczyć do jego kraju.
- Wyprawa tam to duże ryzyko, za duże. Chcemy walczyć w Madison Square Garden w Nowym Jorku, już 14 sierpnia, czyli w pierwszym terminie, jaki ustalono. My będziemy na sto procent gotowi na tę datę. Prędzej oddamy pas IBF niż polecimy do Australii - mówi David McWater, menadżer Lopeza.
Jeśli tak by się stało, Kambosos Jr spotkałby się o wakujący pas IBF z Isaakiem Cruzem (22-1-1, 15 KO).
Bob Arum - promotor Lopeza, który stracił prawa do pokazania jego walki z Kambososem, niecierpliwie czeka na rozwój sytuacji. Bo przecież szef grupy Top Rank już pracował nad datą 11 grudnia. Wtedy miałoby dojść do rewanżu Lopeza z Wasylem Łomaczenką (15-2, 11 KO). Teraz Arum jest gotów wraz z Lopezem pójść do sądu, pozywając oczywiście właściciela Triller, uwolnić się na jakiś czas od walki z Kambososem, a jednocześnie zachowując tytuł International Boxing Federation.