CRAWFORD Z ZEPEDĄ, TAYLOR Z CATTERALLEM, POTEM MIĘDZY SOBĄ
Terence Crawford (37-0, 28 KO) i Josh Taylor (18-0, 13 KO) na kolizyjnym kursie. Obaj mają stoczyć odrębne walki późną jesienią, by na początku przyszłego roku spotkać się między sobą.
Kto z kim i kiedy? Rywalem Crawforda, mistrza WBO wagi półśredniej, ma być Jose Zepeda (34-2, 26 KO). Pojedynek odbędzie się 22 lub 23 października, choć bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja.
Z kolei przed Taylorem, zunifikowanym championem WBC/WBA/IBF/WBO kategorii junior półśredniej, starcie z obowiązkowym pretendentem, Jackiem Catterallem (26-0, 13 KO). Daty nie ma, ale walka ma odbyć się w listopadzie. Potem droga będzie już wolna na świetnie zapowiadającą się potyczkę dwóch wielkich mistrzów. Różnica między nimi to zaledwie siedem funtów, czyli 3,2 kilograma. Tym bardziej, że przecież Crawford zaczynał w wadze lekkiej i nie będzie miał przewagi warunków fizycznych.
Promujący obu zawodników Bob Arum chciałby zorganizować ten pojedynek w przyszłym roku na stadionie w stolicy Szkocji, Edynburgu.
- Josh to wielki talent. Teraz czeka go w listopadzie walka z Catterallem, a potem mamy nadzieję zorganizować walkę o wszystko w Wielkiej Brytanii na początku wiosny. Mój wnuk opowiadał mi, że Edynburg to piękne miasto. Moglibyśmy zrobić tam walkę dla 60 tysięcy kibiców - zaciera ręce szef grupy Top Rank.