WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 22 CZERWCA 2021

Zapraszamy Was na kolejną porcję wiadomości ze świata boksu. Tym razem tylko o tych największych i najmocniej bijących,.

Już 24 lipca gala Joyce s Takam. A na rozpisce pojawią się czołowi "ciężcy" Brytyjczycy - Nathan Gorman (18-1, 12 KO) oraz David Adeleye (6-0, 5 KO). Rywalem tego drugiego będzie Mladen Manew (3-9, 2 KO).

Guido Vianello (7-0-1, 7 KO) pauzuje od remisu z Kingsleyem Ibehem w październiku. Wraca w najbliższą sobotę na gali Wasyla Łomaczenki, jednak na samym finiszu zmienił się mu rywal. Anonsowanego wcześniej Dante Stone'a zastąpi ostatecznie Marlon Williams (6-1, 3 KO). Pojedynek zakontraktowano na zaledwie cztery rundy.

- Wilder do dziś nie potrafi przyznać, że po prostu był gorszy i przegrał. Minęło tyle czasu, a on wciąż szuka wymówek, to trochę słabe - mówi Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), który za miesiąc dopełni trylogię z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).

Odważny Senad Gashi (21-4, 21 KO) wskoczył niemal w ostatniej chwili za innego zawodnika, ale przegrał z blisko dwumetrowym Husseinem Muhamedem (17-0, 13 KO). Zawodnik prowadzony przez Ahmeta Onera w drugiej i piątej rundzie przewrócił Gashiego. Nie były to mocne nokdauny, a bardziej wytrącenie z balansu w wymianach. Ale właśnie te dwa nokdauny były decydujące. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 97:91, 96:92 i 95:93.

Kiedy Jared Anderson (9-0, 9 KO) pojawił się na obozie Tysona Fury'ego przed rewanżem z Deontayem Wilderem, miał być jednym z kilku. Szybko jednak stał się głównym sparingpartnerem "Króla Cyganów" i gdy Anglik sprawił Wilderowi lanie, pod adresem Andersona posypały się z ekipy Fury'ego komplementy. Zaledwie 21-letni "Big Baby" znów wystąpi na gali Fury vs Wilder, bo ich trzecia walka odbędzie się 24 lipca. A skoro tradycji ma stać się zadość, to nie mogło być inaczej - Fury i Anderson znów sparują.