JOSHUA: USYK NIE JEST ŻADNYM ZAGROŻENIEM
25 września w Londynie na stadionie Tottenhamu Hotspur czeka nas walka mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO) z obowiązkowym pretendentem WBO, mistrzem olimpijskim z Londynu i byłym niekwestionowanym zawodowym czempionem wagi cruiser Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO). Brytyjczyk mocno odpowiada na pytanie o zagrożenie ze strony Ukraińca.
JOSHUA O WILDERZE: ON NIE JEST ELITARNYM ZAWODNIKIEM >>>
- Chciałem walczyć w sierpniu, ale zmiana rywala, a przede wszystkim zmiana jego stylu sprawiają, że zgodnie z radami moich ludzi postanowiłem dać sobie więcej czasu. Usyk, były król wagi cruiser to ostatni przystanek przed walką z Tysonem Furym o wszystkie pasy - powiedział Joshua.
- Jakim zagrożeniem jest Usyk? Żadnym. Nie boję się żadnego z rywali. Usyk nie wniesie do ringu rzeczy, których wcześniej nie widziałem. On ma dwie ręce, dwie nogi, mózg i trochę serca. Po prostu walczmy. Ukrainiec to dobry zawodnik, jest wyzwaniem jak każdy przeciwnik. Ale oni nie wiedzą, do czego jestem zdolny, dopóki nie znajdą się ze mną między linami - dodał Brytyjczyk.
- Poszerzyłem swoją ekipę i zwolniłem tempo, pandemia dała mi szansę na powrót do korzeni (...) Przez długie lata w mojej karierze wiele rzeczy działo się bardzo szybko. Poniosłem porażkę, ale podniosłem się, każdy mistrz musi przegrać. Będę teraz bronił mojego tronu dopóki nie uznam, że jestem gotowy na zawieszenie rękawic na kołku - tako rzecze mistrz olimpijski z Londynu (Usyk zdobył tam złoto w wadze ciężkiej, a Joshua w superciężkiej - przyp.red.) i jeden z najważniejszych czempionów zawodowych ostatniej dekady.
Tak - w takich warunkach Joshua z pewnością jest "zdolny", bowiem w warunkach normalnych wszyscy widzieliśmy ile znaczy (walka z Ruizem w USA).
Usyk w USA Joshuę zrobiłby jak dziecko, Joshua ma duże szanse na wygraną z Usykiem właściwie głównie z powodu lokalizacji pojedynku.
Gdyby walka była w USA to nie byłaby kwestia czy, ale w jaki sposób Usyk wygra - czy późne TKO czy punkty.
Jeśli Joshua posadzi na dupie Usyka i ten będzie się podnosił 12 sekund, sędzia puści walkę, też będziesz oburzony?
Prosiłem Cię wielokrotnie o Twój typ na walkę Fury - Wilder III, ale obsrałeś zbroję.. Wiem że chodzi Ci o to bym ja, czy kto inny nie miał na Ciebie "haka", że wtopiłeś.
Status Rafała Nieomylnego musi pozostać :)
Joshua zaczyna pierdolić jak nasz Rafałek.."
Widzę, że troll na posterunku. Jak zwykle, jednozdaniowe szambo niemerytoryczne.
*
*
"Autor komentarza: Ramirez82Data: 22-06-2021 20:03:05
powiedz nam lepiej coś o parasolu ochronnym Wildera w USA i WBC, i przy okazji podaj dowody (których tak chętnie domagasz się w kwestii różnych zarzutów pod adresem twojego ukochanego Deontaya) na sterydy Joshuy."
Żadnego parasola Wilder nie ma, niemal każdą walkę kończył przez KO. Ja nie mam dowodów na sterydy Joshuy, ja po prostu piszę to jako znawca boksu i ktoś kto widzi co w trawie piszczy. Tylko idiota nie potrafiłby zrozumieć co się stało z Ruizem w 1 walce i co jest tutaj na rzeczy.
*
*
"jak Wilder przejebie z Furym, to masz już jakieś gotowce na taki scenariusz, czy stworzysz jakaś alternatywną historię i jej się będziesz trzymać, a wszystkim wokół wmawiać czy tak było ?."
A czy ja twierdzę, że Wilder wygra? Ja powiedziałem jedynie, że jeśli Wilder będzie w takiej dyspozycji jak w walce pierwszej - to wygra, prawdopodobnie znowu znokautuje Fury'ego. Waga 97,5 kg, szczelna garda i wyprostowana pozycja - prosty boks wystarczy na Fury'ego, czyli garda i napierdalanka do przodu.
Jeśli chodzi o Joshua - Usyk to ja już napisałem. Gdyby ta walka była w USA to nie zastanawialibyśmy się kto wygra, tylko w jaki sposób Usyk pokona Joshuę.
To jeszcze jako znawca, wytłumacz takiemu trollowi jak ja, jak koksy pomogłyby Joshule w USA, wygrać z Usykiem?
Co do wypowiedzi AJ, to jest trochę bombastyczna i taka zapewne miała być, ale również uważam, że Usyk nie jest wielkim zagrożeniem, może jedynie ładnie przegrać po dobrej i w miarę bliskiej walce, może urwać 4 rundy i to by było na tyle. Na KO nie może liczyć, biorąc pod uwagę przewagę gabarytów i zasięgu nie będzie w stanie wyboksowac AJ, w krótkim dystansie będzie męczony, a biorąc pod uwagę mocno destrukcyjny inside AJ, może tam wyłapać dużo ciężkich ciosów.
Nie ma też wystarczającej mocy, by zdobyć respekt Anthony'ego, więc AJ będzie mógł sobie pozwolić na podejmowanie ryzyka, a Ukrainiec niekoniecznie.
Ja tam wielkich szans Ukraińca nie widzę, może przegrać po w miarę równej walce, a jak zaryzykuję, to może przegrać przez KO.
Wilder vs Fury Wilder ko
Moje typy to:
Fury przez KO do 6 rundy.
Joshua przez KO po 5 rundzie.
Każda z tych walk będzie trwała przynajmniej 9 rund.
Zakładam że trochę dłużej może potrwać Joshua vs Usyk. Z kolei Fury z Wilderem raczej skłaniam się ku temu że do 6 rundy będziemy znali wynik. Mój typ taki że Alabama rzuci się na Cygana jakimś szalonym kraulem, czy tam wiatrakiem i dostanie kontrę. Już niedługo się przekonamy :-)
To jeszcze jako znawca, wytłumacz takiemu trollowi jak ja, jak koksy pomogłyby Joshule w USA, wygrać z Usykiem?"
1. Joshui* - naucz się pisać, laiku
2. Koks daje Joshui większą odporność, wytrzymałość, kondycję i szczękę.
Z Usykiem tak naprawdę wystarczy zabrać mu kondycję od sterydów i praktycznie leży, zresztą przecież widziałeś co było z Ruizem w ich walce w USA. Tylko debil nie zrozumie, co się tam stało.
*
*
"Autor komentarza: rocky86Data: 22-06-2021 21:14:32
Rafał, a jako znawca boksu powiedz jak typujesz oba starcia (AJ vs Usyk, Fury vs Wilder). Jako znawca boksu powinieneś potrafić przewidzieć jaka taktykę zastosują i jaki będzie przebieg tych starć."
Wilder Fury - ciężko przewidzieć, bo Wilder w 1 a 2 walce to kompletnie inny bokser, dlatego nie ma sensu tej walki przewidywać, to jak ruletka. Jak będzie to Wilder z 1 walki to wygra, tzn. po prostu drugi raz znokautuje Fury'ego.
AJ - Usyk - Usyk będzie lepszy w ringu, będzie walczył podobnie jak z Joyce'm, Joshua będzie walczył asekuracyjnie czasem mocniej bijąc.
W ringu lepszy będzie Usyk - natomiast sędziowie będą drukować wynik dla Joshuy.
Oczywiście pamiętamy wszyscy, że @rocky86 publicznie stwierdził, że JEGO ZDANIEM Joshua będzie lepszy boksersko w ringu od Usyka i będzie SPRAWIEDLIWIE wygrywał z nim w ringu.
Trzymamy za słowo kolego, wrócimy do tego tematu po walce, to już dzisiaj Ci obiecuję.
Przynajmniej kolega @Rocky86 ma jaja i potrafi publicznie rzucić typ.
Ty się migasz od tego na wszelkie możliwe sposoby, wiedząc że kariera Wildera jak i Twój byt na tej stronie wisi na włosku..
W sumie to jest zastanawiajace. Czlowiek ten musi posiadac silne kompleksy na jakims tle skoro i tak jest tutaj wysmiewany przez wiekszosc uzytkownikow (ja akurat nie wdaje sie w te czcze dyskusje bo jakos mnie to nie bawi), a mimo to nie chce podac swojej predykcji na walke - warto zauwazyc, ze bledne przewidywania to nie powod do wstydu, jezeli podpiera sie to jakimis rozsadnymi argumentami. Być może jakaś megalomania i poczucie, że jest się ekspertem w jakiejs dziedzinie w powiazaniu z blednym przewidzeniem wyniku wywolaloby w nim jakies stany nieporządane. Dziwi jednak, ze ciagla krytyka takowych nie wywoluja a wrecz go nakreca/napedza.
Wracajac do tematu: AJ wypowiada sie tutaj jak mistrz, z jednej strony wykazuje duza pewnosc siebie z drugiej nie jest to wypowiedz mocno lekcewazaca rywala - tak chyba powinien postepowac kazdy. Moze sformulowanie "zadnym zagrozeniem" jest na wyrost, gdyby to bylo stwierdzenie "nie jest najwiekszym wyzwaniem" lub "zdaje sobie sprawe z jego mozliwosci i nie obawiam sie ich" byloby bardziej adekwatne, ale wtedy kibice by stwierdzili ze obsyrwa zbroje.
Sama walka jak dla mnie zapowiada sie wybornie, lubie obydwu zawodnikow (ale zadnemu nie kibicuje) - niech wygra lepszy, jak to czesto bywa licze jednak na niespodzianke :P, niekoniecznie jakies KO na AJ (bo to niemozliwe), ale bliskiej walki nie wykluczam.
2. Koks daje Joshui większą odporność, wytrzymałość, kondycję i szczękę.
To ja czegoś nie rozumiem Rafciu. Joshua słynnie z szklanej szczęki, słabej odporności i mizernej kondycji, gdzie po mocniejszym ataku puchnie. To z czego ty wywnioskowałeś, że on bierze środki dopingujące poprawiające akurat te aspekty? Już nawet nie pytam, czy aby znasz sie na tyle na środkach dopingujących, by takie teorie snuć - na tyle na ile znam cię z orga, wiem, że jesteś ekspertem od wszystkiego. Wychodzi na to, że bez tych sterydów, to jest zwykły leszcz na liścia. Może i ja gdybym znalazł sponsora, odpowiedniego speca od wspomagaczy, został był zunifikowanym mistrzem?
Z Usykiem tak naprawdę wystarczy zabrać mu kondycję od sterydów i praktycznie leży, zresztą przecież widziałeś co było z Ruizem w ich walce w USA.
To może idąc tym tokiem rozumowania, Wilder w drugiej walce z Furym też po raz pierwszy był bez koksu? Widziałeś co się z nim działo w tej walce?
Zwykłe rozkręcanie się do sprzedaży walki.
Joshua dobrze wie, kim jest Usyk i na co go stać.
Walka walce nierówna, teoretycznie styl AJ'a jest prostszy dla Usyka niż taki Chisory, co to ma twardy łeb i idzie jak taran cały czas, lub do kiedy ma siłę.
Joshua to: gabaryty, siła, doświadczenie z ciężkimi, ostatnio także kondycja
Usyk to: bajeczna technika, wytrzymałość, wydolność, potrafi przyjąć cios, błyskotliwość w ringu
Podzielę się tym co wychwyciłem :
Po pierwsze, od czasu walki z Chisora, postawiono na masę.
Usyk od kilku miesięcy trenuje prawie wyłącznie crossfit ( jak mówi, nowość i bardzo mu się podoba ) efektem jest 105 kg z maja 2021 ,
https://www.facebook.com/Alexanderusyk/videos/645366233091977
i mamy tu nabitego, ciężkiego chłopa ( oglądałem wywiad i wrażenie robi jego masywny kark, szyja, szeroka szczęka )
Druga rzecz, sam Usyk wspomina, że będzie chciał zwrócić się z prośbą o pomoc w przygotowaniach czysto bokserskich ( bo teraz tylko masa ) do starego Łomy. To moje gdybanie, ale przebudowuje swoje ciało a główny supervisor wejdzie w cykl latem .... Nie wiem może chłopaki temat dograli ( .... zrób Olek na walkę 105 kg a załatwimy AJota jednym ciosem ) .
Reasumując, on nigdy nie miał takiej masy, nigdy nie sprawdzał jak taka ilość mięśni daje rade w ringu, na ile ograniczy sprawność i technikę. Jak sam mówi, nigdy tak długo nie trenował z ciężarami. Myślę, że stary Łoma też nie wie jak potoczy się wrześniowa ?? rywalizacja ....
Jestem psychofanem Usyka, zwłaszcza z wagi niżej i lubiłem jego styl oparty na elastyczności sprycie i technice ( mogą być i pacanki !! KO to KO ale fajnie się oglądało Ukraińca, który zadawał kilkadziesiąt precyzyjnych uderzeń ) i obawia się ze przeszło 100 kg w jego wydaniu może skończyć się podobnie jak w wypadku Adamka ...
"Jakim zagrożeniem jest Usyk? Żadnym."
Zwykłe rozkręcanie się do sprzedaży walki.
Przecież jest zupełnie odwrotnie.
Czy większą sprzedaż notuje się, gdy jeden z zawodników deprecjonuje drugiego, dając do zrozumienia, że jego rywal to jednak klasa niżej i to nie ten poziom, czy gdy zapewnia, że jego rywal jest świetnym zawodnikiem z którym będzie miał ciężką przeprawę ? ;)
Nie wierzę w takie eksperymenty na kilka miesięcy przed taką walką, Usyk musiałby sie zaadoptować do nowej wagi.
Jak dla mnie to tylko takie pi@rdolenie przed walką, a do ringu wniesie +/-100kg.
On AJ ani w ringu nie przepchnie, ani w klinczach nie zmęczy, do niczego mu te kilogramy się nie przydadzą. Może i te kg były potrzebne, gdy stwierdził chłop, ze idzie w półdystans z AJ, ale to by było samobójstwo.