JOSHUA: ZMIERZĘ SIĘ Z FURYM POD KONIEC ROKU, JESTEM TEGO PEWIEN
24 lipca na gali w Las Vegas zobaczymy walkę Tyson Fury vs Deontay Wilder III o należący do Fury'ego pas WBC wagi ciężkiej, a dwa miesiące później, 25 września w Londynie, czeka nas pojedynek Anthony Joshua vs Aleksander Usyk o należące do Joshuy pasy IBF, WBA i WBO. Joshua twierdzi, że zmierzy się w tym roku z Furym niezależnie od losów walki z Usykiem.
WILDER: POKONAŁBYM JOSHUĘ W MIAŻDŻĄCYM STYLU >>>
- Ludzie Fury'ego sprawili zawód całemu bokserskiemu światu. Ale wciąż będę gotowy na walkę z Furym pod koniec roku. Najpierw pozwólcie mi pokonać przeszkodę w postaci Usyka. Zmierzę się jednak z Furym niezależnie od losów starcia z Usykiem. Usyk nie determinuje pojedynku z "Królem Cyganów". Do niego musi dojść, to największy pojedynek w boksie, większy niż pasy - powiedział Joshua.
- Do walki z Tysonem dojdzie i będzie ona jeszcze większa niż mogłaby być w lecie. Jestem pewien, że skrzyżujemy rękawice i że wygram. Zrobiliśmy wszystko, co możliwe, podczas pandemii udało nam się znaleźć możliwość, by walkę oglądało na żywo 20 tysięcy ludzi. Otrzymaliśmy gwarancje finansowe, wsparcie mediów, podpisałem kontrakt i byłem w treningu. Nagle okazało się, że Fury nie weźmie udziału w walce - dodał zawodnik grupy Matchroom, mistrz olimpijski z Londynu i jeden z najważniejszych zawodowych czempionów ostatniej dekady.
ZA POLSKE AUUU