PATRYK TOŁKACZEWSKI ZAWODOWCEM - DEBIUT WE WRZEŚNIU
Patryk Tołkaczewski przez wzgląd na bogatą karierę w boksie olimpijskim był naszym faworytem do wygrania turnieju GROMDA. Doszedł do finału, w którym ostatecznie przegrał. Walki na gołe pięści rządzą się swoimi prawami, pora więc na powrót do boksu.
"Gleba" związał się kontraktem z grupą Tymex Boxing Promotion. W gronie zawodowców zadebiutuje na wrześniowej gali Mariusza Grabowskiego. To ciekawa inicjatywa, bo przecież tryumfator GROMDY 3 - Wasyl Halycz, niedawno również debiutował w gronie zawodowców, remisując po sześciu rundach z niepokonanym dotąd Oskarem Wierzejskim (4-0-1). Przy czym i Halycz, i Tołkaczewski, mają spore zaplecze z boksu olimpijskiego.
Poniżej nasz wywiad z Patrykiem przed galą GROMDA 5. Poznacie tego chłopaka trochę bliżej.
Niestety wielu dobrych amatorów zrezygnowało/rezygnuje z kariery amatorskiej z powodu braku pieniędzy na utrzymanie.
Dobrze że pojawiają się inicjatywy wsparcia tych ludzi.
Może to odrodzi polski boks olimpijski.