DONAIRE: MOIM CELEM JEST NIEKWESTIONOWANE MISTRZOSTWO
Coraz rzadziej trzeba przekonywać, że Nonito Donaire (41-6, 27 KO) to jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich dwóch dekad. Ostatniego weekendu Filipińczyk udanie wrócił po prawie dwóch latach, nokautując Nordine'a Oubaaliego (17-1, 12 KO) w czwartej odsłonie.
Dla "Filipińskiego Błysku" było to już dziewiąte mistrzostwo świata. Dzierżył on pasy w czterech kategoriach wagowych, a mimo to, w wieku trzydziestu ośmiu lat nadal wyznacza sobie kolejne wyzwania. - Moim celem jest niekwestionowane mistrzostwo w kategorii koguciej. Miałem pasy mistrzowskie w czterech dywizjach, jestem dziewięciokrotnym championem. Byłem uznany za Pięściarza Roku. Jedyne osiągnięcie, którego mi brakuje, to niekwestionowane mistrzostwo i taki jest mój cel - przekonuje reprezentant Filipin.
- W tym wszystkim chodzi o odhaczanie kolejnych kwadracików. Pokonać Oubaaliego, zrobione. Dostać rewanż z Inoue, odhaczyć to. Zdobyć pas WBO, misja zakończona. Kolejność nie ma znaczenia - celem jest niekwestionowane mistrzostwo.
Kto stanie na drodze znakomitego pięściarza z Filipin? Pasy WBA Super i IBF są w posiadaniu Naoyi Inoue (20-0, 17 KO), który wygrał z Donairem po świetnej walce w listopadzie 2019 roku. Japończyk wejdzie do ringu 19 czerwca z Michaelem Dasmarinasem (30-2-1, 20 KO). Pas WBO ma z kolei John Riel Casimero (30-4, 21 KO), który 14 sierpnia skrzyżuje rękawice z inną ringową znakomitością - Guillermo Rigondeaux (20-1, 13 KO). Jednego możemy być pewni - dywizja do 118 funtów zapewni nam jeszcze sporo emocji.
Jego walka z Rigo wspaniała .Wiadomo kto był numerem jeden przed laty.Rigo ,geniusz z Kuby.
Chciałbym żeby Donaire teraz zakończył karierę, będąc mistrzem świata, nie dziwię się że wciąż czuje głód i chce walczyć. Na widoku rewanże z jego pogromcami.
Dzisiaj startują kwalifikacje do Olimpijskie w boksie...
Myślisz że mogłoby dojść do rewanżu z Rigo ? Arum zniszczył Rigo ,swojego najlepszego zawodnika obok Pacmana .Nie wiadomo dla czego ,bo miał jakąś inną wizje starzec .....
Jeśli to byłoby starcie tylko dla koneserów boksu.
Zobaczymy ile Rigo zostało z Rigo w walce z Casimero. IMO powimien go jeszcze ogarnąć, choc filipińczyk jest groźny..
A jeśli chodzi o rewanże to zdecydowanie wolę Donaire - Inoue II