FURY SPARUJE Z 'GOŁOWKINEM WAGI CIĘŻKIEJ'
Tysonowi Fury'emu (30-0-1, 21 KO) przypasowały chyba sparingi z Iwanem Dyczką (9-0, 9 KO), bo zmienił otoczenie, a wciąż zaprasza kazachskiego olbrzyma.
Obaj mają ponad dwa metry i biją bardzo mocno. W zeszłym miesiącu, kiedy wydawało się jeszcze, że "Król Cyganów" spotka się z Anthonym Joshuą, trenowali wspólnie w Hollywood na Florydzie. Minęło parę tygodni, Fury wie już, że musi dać trzecią walkę Deontayowi Wilderowi (42-1-1, 41 KO), ale znów zaprosił na swój obóz Dyczkę. Panowie sparują w Miami.
- Jeśli chcesz być najlepszy, musisz pracować z najlepszymi - powiedział Dyczko w swoich mediach społecznościowych.
Trylogia pomiędzy Furym a Wilderem dopełni się 24 lipca w Las Vegas. W pierwszej walce sędziowie orzekli remis, w rewanżu Anglik zdominował Amerykanina i zastopował go w siódmej rundzie.
