DILLIAN WHYTE CHCE ZNÓW ZAPOLOWAĆ NA JOSHUĘ

Dillian Whyte (28-2, 19 KO) będzie naciskał na walkę z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO). Co prawda Anglik ma w dłuższej perspektywie zapewniony bój o pas WBC wagi ciężkiej, jednak może długo poczekać na swoją szansę, więc chętnie zmieni kierunek i zaatakuje mistrza IBF/WBA/WBO.

Whyte i Joshua mają swoją historię. Mierzyli się już dwukrotnie. Za pierwszym razem w czasach amatorskich, gdy obaj byli na początku swojej drogi. Wówczas Dillian posłał rywala na deski i wygrał na punkty. W rewanżu, już w gronie zawodowców, AJ zastopował rodaka w siódmej rundzie piekielnym prawym podbródkowym.

- Czekamy na zwycięzcę trzeciej walki Fury'ego z Wilderem - stwierdził Xavier Miller, trener Whyte'a. Ale sam zawodnik szybko "skontrował" swojego szkoleniowca. - Nie, ja teraz chcę walki z Joshuą!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GeorgeForeman
Data: 24-05-2021 14:28:23 
W walce z Whytem był prime Joshuy, który zakończył się w walce z Kliczką. W tym czasie to był pięściarz który poza siłą, wyszkoleniem i warunkami, był też mocny mentalnie i nie bał się niczego. Po walce z Kliczko, ta sfera mentalna ucierpiała, a wpadka z Ruizem jeszcze to pogłębiła. Uważam, że obecny Joshua nie wygrałby tej walki z Kliczko, a z Whytem też mógłby mieć problem.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 24-05-2021 14:28:37 
Pierwsza walka była "Bombowa" w tym samo zakończenie robiło wrażenie, więc jak najbardziej jestem za tym, ale chętniej zobaczyłbym Joshue z Usykiem i Furym.
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 24-05-2021 16:20:50 
mysle ze Whyte jest dzisiaj o wiele mocniejszy psychicznie. i Co wazne porazka przez ko z Povietkinem i rewanż dala mu jeszcze wiecej wiary w swoje umiejetnosci. Dzisiaj potyczke z AJ stawialbym 50/50
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.