'TYM RAZEM WILDER NIE PRZETRWA Z FURYM TRZECH RUND'
Promotor świeżo upieczonego niekwestionowanego mistrza wagi junior półśredniej Josha Taylora (18-0, 13 KO), Bob Arum szykuje dla swojego podopiecznego walkę z innym gwiazdorem grupy Top Rank, mistrzem WBO wagi półśredniej Terence'em Crawfordem (37-0, 28 KO). Poznaliśmy również typ Aruma na nadchodzącą walkę Tyson Fury vs Deontay Wilder III.
TYSON FURY PODPISAŁ KONTRAKT NA TRZECIĄ WALKĘ Z WILDEREM 24 LIPCA >>>
- Walka Taylora z Jose Ramirezem była wspaniała, moim zdaniem sędziowie mieli rację przyznając po sześć rund każdemu z zawodników. Dwa nokdauny zrobiły różnicę. Sędzia pozwalał przy tym Taylorowi na klinczowanie, a on robił to bardzo efektywnie. Ramirez pokazał wielkie jaja i zdolność regeneracji. Taylor musi teraz walczyć z Jackiem Catterallem, obowiązkowym pretendentem WBO. Zrobimy ten pojedynek na Wyspach, a potem chcemy zrobić walkę z Terence'em Crawfordem - powiedział wczoraj Arum tuż po pojedynku Taylor vs Ramirez w Las Vegas.
- Nie mamy wiele czasu przed trzecią walką Fury'ego z Wilderem. To będzie wspaniała walka. Teraz lobbuję u znajomych senatorów i kongresemenów, żeby uchylić ograniczenia związane z podróżowaniem, bo chcę, żeby co najmniej pięć tysięcy kibiców przyleciało oglądać Tysona z Wielkiej Brytanii - dodał szef grupy Top Rank, współpromotor Fury'ego.
- Tym razem Fury zniszczy Wildera dużo szybciej. Wilder nie przetrwa trzech rund. W wadze ciężkiej nie ma dziś zawodnika, który może rywalizować z Furym. On jest ponad wszystkimi - podsumował temat 89-letni rekin bokserskiego biznesu.
Fury nie stał się nagle nadzwyczaj silnym punczerem. W 2 walce miał Wildera na widelcu po ciosie który praktycznie wyłączył Deontaya z poważnego boksu i dobicie tych zwłok zajęło Fury'emu niemalże 4 rundy.
W 3 walce Wilder będzie zapewne ostrożniejszy i bardziej skupiony na tym żeby nie dać się mocno trafić więc szybkiego końca bym raczej nie przewidywał.
Ogólnie to Fury ma przeje... Pokonał niebezpiecznego punczera dwa razy na dwa różne sposoby a musi z nim wyjść do ringu kolejny raz. To kuszenie losu wszak Wilder będąc nawet jeszcze bardziej beznadziejny niż w walce nr II może odwrócić swój los po jednym błędzie Tysona.
A przez kolejne 12 rund takowego błędu nie popełnić może być ciężko.
Wilder mimo KOMPLETNIE NA TO NIE ZASŁUGUJE dostanie kolejne 36 minut szansy na trafienie... Bez sensu. Wg mnie tej walki nie powinien dostać. Ale to już Fury'ego problem.
Twoja wiara w Denotaja wciąż spora jest - Yoda :)
W 2 walce od samego początku było coś nie tak z Wilderem. Idioci piszą o strachu w jego oczach, ale on ma takie oczy od 1 rundy, jeszcze przed knockdownem ma jakieś takie oczy jakby się bał, do tego od samego początku porusza się strasznie ślamazarnie, wygląda to tak jakby nogi go ledwie trzymały od samego początku, zanim jeszcze był knockdown.
Tutaj ewidentnie to nie Fury wygrał, a Wilder przegrał, coś było nie tak, na pewno waga zdecydowanie za duża, 103 kg zamiast 97.5.
Wilder nie potrzebuje umieć boksować do Fury'ego, wystarczy mu taki boks jaki ma już teraz. W 1 walce Wilder boksował boksem prostym i siermiężnym - twarda wysoka garda i tyle - to wystarczyło, aby wygrywać rundy i znokautować Fury'ego.
Jak Wilder będzie w dyspozycji w 1 walki, czyli 97.5 kg, szybki, dynamiczny i wysoko założona garda, bez żadnej walki na rozkroku, to ma spore szanse znów znokautować Fury'ego.
bo poprzednich dwoch walk nie przegral, tylko sedzia oszukal go o 1 sekundę"
O 2 sekundy. Fury leżał 12 sekund, dlatego został znokautowany.
Nie zmienia to faktu, że 3 walka będzie bardzo interesująca. Dobrze przygotowany "Alabama", jak najbardziej jest w stanie pokonać "Cygana". W przypadku przegranej Fury może żałować, że nie dogadał się z Amerykaninem w kwestii odstępnego. Gdyby to zrobił miałby ponad 50 mln w kieszeni i walkę unifikacyjną. Jak przedupczy, to 4 walki z Wilderem raczej nie będzie, a jako mandatory dla AJ'a wątpię, żeby mógł liczyć na tak wysoką ofertę finansową.
Oczywiście że wierzę w Deontaya. Do trzech razy sztuka, Fury dwa starcia wygrał. W trzecim starciu może się nie udać, trylogia to kuszenie losu jak to ujął Czarny. Mam dziwne przeczucie ze jednak doczekamy się długo wyczekiwanego AJ-Wilder o wszystkie pasy
W I starciu jak oszołom rzucił się od razu z ceponadą i praktycznie tak wyglądała jego taktyka. Spróbować trafić prawym a jak się nie udawało ruszać z wiatrakami. Cygan łatwo gasił jego zapędy i dość długo radził sobie z wychwytywaniem prawego.
W II walce Wilder zaczął naprawdę fajnie- mocny agresywny jab i twarda postawa ale bez żadnego szaleństwa z cepami. To co zrobiło różnicę to to co zrobił Fury a nie to co rzekomo miał zrobić źle Wilder.
Ten "strach" pojawił się u Wildera dopiero po 2 rundzie gdy poczuł chyba nawet po ciosie na ciało że Fury nie żartuje i naprawdę bije agresywnie i mocno nie odpuszczając.
Później to już było wszystko efektem tego że Wilder mocno naciskany nie potrafi praktycznie nic sensownego... Jeszcze jak rywal ma argument w postaci siły to zaraz zaczęły się spojrzenia o ratunek do sędziego i walka o życie.
To Fury trafił z taktyką "w dziesiątkę". Podejrzewam że po pierwszej walce po której potrzebował trochę czasu doszedł do wniosku że "ogrywanie" Wildera przez 12 rund to zbyt duże ryzyko. Nie pomylić się ani razu przez 12 rund to diabelsko trudna sprawa a pomyłka może z Wilderem kosztować bardzo wiele. Stwierdził więc że trzeba go przycisnąć żeby nie zostawić mu miejsca i czasu a nawet jeśli by nie dał rady go skończyć spowodowałby że Wilder 10 razy bardziej zastanawiałby się przed każdym atakiem bo miałby na to znacznie mniej czasu i miejsca. Presja zadziałała idealnie. Pokazała jak bezradny jest Wilder gdy się na niego mocno ruszy mając ku temu odpowiednie warunki.
Ciekawe jak to rozegra Fury w starciu nr 3. Ciężko będzie tu o jakikolwiek element zaskoczenia. Panowie będą już dość dobrze się znać.
Stawiam że tym razem może Fury "zmiksować" obie taktyki. Tzn wypośrodkuje poziom agresji i technicznego ogrywania Wildera w zależności od tego co będzie starał się zrobić Wilder.
No i kluczowe będzie to co zrobiła ta porażka z głową Wildera. Facet może opowiadać sobie najróżniejsze bajki, może zwalać nawet na bąka którego poczuł wchodząc do ringu ale koniec końców sam w głębi duszy wie że to nie był żaden podstęp i przypadek. Tak głupi chyba nie jest.
I tu powstaje pytanie jak na niego to zadziała. Może być zbyt uważny i ostrożny np. Zachwiana pewność siebie to u takiego "króla podwóra" słaba sprawa.
*
*
"Autor komentarza: trashtalkData: 23-05-2021 13:57:32
Rafałku przestań już tu pierd@lić, bo to "Cygan" wygrał, a "Alabama" przegrał"
Nie wiem co brałeś imbecylu, natomiast w regulaminie bokserskim nie ma nic o tym, że można wylegiwać się 15 czy tam 50 sekund na macie - jest 10 sekund. Potem nokaut. Dlatego właśnie piszę użytkownikom o wyniku walki a nie paranoicznych urojeniach dyletanta jak Ty.
Fury leżał 12 sekund czyli został znokautowany, tak wygląda rzeczywistość zgodna z regulaminem bokserskim.
*
*
"Również uważam, że błędem było przybieranie tych kilku kilogramów więcej, bo niestety odbiło się to na jego motoryce. To jest boks, a ta "gra" polega na wykorzystywaniu błędów rywala. Fury jest w tym mistrzem i wygrał zasłużenie i bezsprzecznie. Możemy sobie teraz dywagować, co by było gdyby, ale to nie ma najmniejszego sensu."
Polecam włączyć sobie najpierw walkę 1, a po kilku minutach włączyć sobie walkę 2. Różnica w postawie Wildera jest piorunująca. W 1 walce był znacznie szybszy, dynamiczniejszy, stał twardo na nogach, miał dobrą reakcję, refleks.
W drugiej walce od samego początku Wilder walczył, jakby był na jakichś dragach. Strasznie ślamazarne ruchy, zdawał się jakby w ogóle ciosów nie widział, dziwnie mrugał jakby mógł w każdej chwili dostać cios którego nie zobaczy. To był kompletnie inny zawodnik.
Nie wiem co tam było nie tak, natomiast jeśli Wilder wyjdzie z wagą 97.5 kg i będzie walczył dokładnie tak, jak w 1 walce, to ma duże szanse na zwycięstwo. Wilder nie potrzebuje do Fury'ego finezyjnego boksu, nie potrzebuje szkolić swoich umiejętności.
Twarda bokserska postawa, wysoka szczelna garda i parcie do przodu tak jak w 1 walce w zupełności mu wystarczy na Fury'ego, w tamtej walce nawet gdyby nie znokautował Fury'ego w tej 12 rundzie, to i tak by wygrał na punkty zasłużenie.
Ten "strach" pojawił się u Wildera dopiero po 2 rundzie gdy poczuł chyba nawet po ciosie na ciało że Fury nie żartuje i naprawdę bije agresywnie i mocno nie odpuszczając."
To jest oczywista bzdura.
Po 1 obejrzyj jeszcze raz 2 walkę, Wilder miał te wystraszone oczy już od 1 rundy.
Po 2 w pierwszej walce Fury bywał tak samo agresywny i nie odpuszczał, zdarzyło mu się zaatakować kilkoma siarczystymi i ostrymi prostymi, zdarzało mu się wchodzić z ciosami całym ciałem na Wildera a Wilder niewzruszone stał na nogach wyprostowany, z wysoko zawieszoną gardą, dobrym refleksem, widać było spokój i siłę u Wildera.
W drugiej walce Wilder był strasznie ślamazarny, wolny, czas reakcji - to jest klucz, od początku dziwnie mrugał i jakby wolno reagował, wyglądało to jakby miał strasznie spóźniony refleks już od startu.
Do tego stał na dziwnym rozkroku, ruszał się od 1 rundy jakby miał zaraz potknąć się na własnych nogach, w tym dziwnym szerokim rozkroku.
Polecam wnikliwe obejrzenie od 1 rundy tej walki, bo dokładnie tak było. On już od samego początku miał nogi jak z waty, a oczami mrugał jakby w każdej chwili mógł nie zauważyć ciosu Wildera i miał paść.
Do tego był strasznie jakiś taki przymulony i ślamazarny.
Najpierw włączyć sobie 1 walkę, a potem 2 - dopiero wtedy widać ogromną różnicę w postawie u Wildera, to był kompletnie inny zawodnik OD SAMEGO POCZĄTKU w drugiej walce.
Fury w pierwszej walce byl w beznadziejnej formie, kilka tygodni wczesniej męczył się z Pianeta. Nie mial z czego przycisnąć, bo wiedzial, ze nie jest gotowy na 12 rund jeśli coś nie wyjdzie. Skupił się na obronie, i ośmieszał Wildera, co nie jest trudne, bo wielokrotnie robil to Artur Szpilka. W rewanzu byl przygotowany, przycisnął menela jak 50letni Ortiz, i nie bylo co zbierac. W trzeciej walce bedzie tak samo, bo Wilder nie ma argumentów bokserskich. Ten nokautujący cios tez jest przereklamowany, bo większość jego przeciwników tez padala jak muchy i to w przeciwnikach ze średniakami.
A tak naprawdę tak jak i w 2 walce tak i w 1 stał na dużym rozkroku. Różnicą która sprawiła że wyglądało to inaczej było to że w 2 walce od pierwszego gongu Fury nie zostawiał mu miejsca i atakował idąc do przodu. Wilder się cofał. W pierwszej walce to on ścigał Tysona który próbował go ośmieszać pracą nóg i tułowia.
Tak więc nie żadna woda, nie strach przed walką, nie słaby refleks tylko efekt taktyki Fury'ego który spychał Wildera i sprawiał że się Amerykanin cofał a na wstecznym to on nie za wiele umie... Zresztą karcił go ostrymi atakami Fury po każdej jego próbie...
Ale z oczywistych względów troll tego nie pojmie i będzie wymyślał że było z nim coś nie tak i jak to debil wykluczy w swojej głowie zasługę drugiego pięściarza w spowodowaniu tego xD
No dobra, byłyby te maks 2 procenty jakby nasz 30 letni magister ściągnął na orga ze swojego forum dla stulejarzy i życiowych wykolejeńców trochę skubiących kasę warszawianek i innych przedstawicieli armii samców przyszłości" xD
*
*
"Autor komentarza: tezetwuData: 23-05-2021 14:54:30
Fury nie lezal 12 sekund, tylko na 12 byl przygotowany do walki"
Czyli o 4 za późno, bo zawodnik jest wyliczany do 10 ale stać powinien już na 8-9.
*
*
"Skupił się na obronie, i ośmieszał Wildera, co nie jest trudne, bo wielokrotnie robil to Artur Szpilka. W rewanzu byl przygotowany, przycisnął menela"
Nie, to nie o Fury'ego tu chodziło ale o Wildera. To postawa Wildera zadecydowała o wyniku, nie Fury'ego.
*
*
" Autor komentarza: trashtalkData: 23-05-2021 14:58:55
Oszczędzę Ci tu emiptetów gadzie, bo dzisiaj jest niedziela i nie wypada się wyrażać. Musisz mieć jakiś problem z oczami, co wielokrotnie udowodniłeś swoimi wypocinami. Gdzie Fury leżał 12 sekund? Czy Ty widziałeś, żeby on w 12-stej sekundzie jeszcze leżał?! "
To samo imbecylu co do kolegi powyżej: jeśli twierdzisz, że Fury stał na 12 - fajnie, może nawet i tak być,
doczytaj jednak regulamin bokserski, bo wedle regulaminu bokser powinien stać już na 8, a do 10 to on jest wyliczany.
Fury wstał dopiero na 12 czyli 4 sekundy za późno.
*
*
"Autor komentarza: BlackDogData: 23-05-2021 15:11:48
A tak naprawdę tak jak i w 2 walce tak i w 1 stał na dużym rozkroku".
Nie, Wilder w 1 walce nie stał na żadnym dużym rozkroku, głównie stał prosto z wysoko zawieszoną gardą, nie opowiadaj bzdur.
*
*
"Różnicą która sprawiła że wyglądało to inaczej było to że w 2 walce od pierwszego gongu Fury nie zostawiał mu miejsca i atakował idąc do przodu"
Nie, w 1 walce Fury robił dokładnie to samo momentami, co skutkowało jedynie tym, że odbijał się
od twardo stojącego z gardą Wildera.
W 1 walce próbując atakować i ruszając ciałem Wilder twardo stał w miejscu, przyjmował wysoko
zawieszoną gardę i nie dawał sobie nic zrobić. Nie próbował unikać ciosów na szerokim rozkroku
tylko blokował wszystko gardą a nawet odpowiadał swoimi ciosami w tempo. Obejrzyj walkę ponownie zamiast opowiadać głupoty
*
*
"Tak więc nie żadna woda, nie strach przed walką, nie słaby refleks tylko efekt taktyki Fury'ego który spychał Wildera i sprawiał że się Amerykanin cofał a na wstecznym to on nie za wiele umie... Zresztą karcił go ostrymi atakami Fury po każdej jego próbie.."
Tak więc powrót do oglądania 1 walki trollu, a potem wróć.
W walkach zawodowych w zadnej federacji nie obowiązuje zasada "standing 8"."
W każdej federacji obowiązuje ta zasada, bo jest to zasada regulaminu bokserskiego. Jak dźwigasz się i wstajesz dopiero na 10, to w większości przypadków sędzia nawet Cię nie pyta czy jesteś gotowy walczyć tylko przerywa walkę. Znokdaunowany bokser powinien na 8 już być na nogach. Jeśli nie jest na nogach nawet na 10, a dopiero na 12, to jest to przekroczeniem zasad aż o 4 sekundy, czyli Fury został znokautowany.
There is no Standing Eight (8) Count; there is no Three (3) Knockdown Rule. If in the referees’ judgement the knockdowns have been indecisive and clearly with no injurious effect upon the boxer, the contest may be continued but with good sense and judgement and the boxers’ welfare always paramount.
Sedzia dopuscil Tysona do walki, słusznie zreszta, bo na 15 to juz bil bumobija po lbie. Taki byl znokautowany.
"W każdej federacji obowiązuje ta zasada, bo jest to zasada regulaminu bokserskiego"
Masz może ten regulamin pod ręką?
Rękawice Furego były tak luźne że latały w nich ręce i walił Wildera nasadą .
Haha, pisz odrazu ze jestes marnym trollem, który nawet nie zna zasad.
There is no Standing Eight (8) Count; there is no Three (3) Knockdown Rule. If in the referees’ judgement the knockdowns have been indecisive and clearly with no injurious effect upon the boxer, the contest may be continued but with good sense and judgement and the boxers’ welfare always paramount.
Sedzia dopuscil Tysona do walki, słusznie zreszta, bo na 15 to juz bil bumobija po lbie. Taki byl znokautowany."
Nie chodzi o Standing Eight rule trollu, tylko o Mandatory eight count rule
https://en.wikipedia.org/wiki/Mandatory_eight_count
I nie trolluj więcej zakało.
*
*
"Autor komentarza: rocky86Data: 23-05-2021 19:09:08
@malfoy
Masz może ten regulamin pod ręką?"
https://en.wikipedia.org/wiki/Mandatory_eight_count
Jest to zasada przyjęta przez Stowarzyszenie Komisji Bokserskich i dotyczy knockdownu
(nie na stojąco). Po 8 sekundach liczenia sędzia sprawdza obowiązkowo, czy bokser może kontynuować
walkę. JEŚLI zawodnik NAWET NIE WSTAŁ NA TE 8 SEKUND, a wstał dopiero 4 sekundy później
jak Tyson Fury - to odpowiedź na pytanie, czy jest w stanie po 8 sekundach liczenia kontynuować
walkę brzmi negatywnie, czyli Tyson Fury został znokautowany w pierwszej walce.
Jedyna zasada jest to, ze na 10 wyliczone przez sędziego ringowego, bokser musi być gotowy do walki. Dokładnie tak było w walce numer 1.
No ta regula mowi, ze musi wyliczyć do minimum 8 zanim wznowi walkę, a nie, że na 8 ma stac na nogach trollu.
Jedyna zasada jest to, ze na 10 wyliczone przez sędziego ringowego, bokser musi być gotowy do walki. Dokładnie tak było w walce numer 1."
Baranku, naucz się angielskiego i naucz się myśleć logicznie.
Zasada mówi wprost, że każdy zawodnik gdy pada na deski otrzymuje 8 sekund liczenia ZANIM zostanie podjęta decyzja czy dopuścić go do dalszej walki. JEST OCZYWISTE, że nie jest to zasada "minimum 8 sekund", czyli że sędzia może sobie dać ile zechce sekund, to jest zasada DOKŁADNIE 8 SEKUND - to oznacza, że zawodnik OTRZYMUJE DOKŁADNIE 8 SEKUND na wstanie i dojście do siebie - A NIE KURWA MINIMUM!
NIGDZIE, w żadnej definicji tej zasady nie ma nic o żadnym "minimum", to nie jest trollu żadna zasada "minimum 8 sekund" tylko DOKŁADNIE 8 SEKUND. To jest czas NA DOJŚCIE DO SIEBIE dla zawodnika, po nim następuje podjęcie decyzji.
Jeśli zawodnik dostał 8 sekund a DALEJ LEŻY, ba, wstaje dopiero po 4 sekundach później, czyli łącznie na 12, to jest KONIEC WALKI I NOKAUT, koniec historii.
Nie pierdol głupot i nie trolluj jak nie masz nic mądrego do powiedzenia dyletancie.
Bardzo się cieszę, natomiast to jest boks i jest on objęty pewnymi regulaminami - NIE DAŁ RADY WSTAĆ NA 8, BA, NIE DAŁ RADY WSTAĆ NAWET NA 10, co oznacza, że został po prostu znokautowany.
To nie jest żadna historia jak u Alego, który z Frazierem wstał na 2, Fury na nogach był dopiero po 12 sekundach czyli został ZNO-KAU-TO-WA-NY.
Koniec kropka trollu.
"...requiring the referee to give any fighter a count of eight seconds once they have been knocked down by their opponent, and before the fight is allowed to resume."
Porobie Ci za tłumacza. Sedzia musi policzyć do 8 zanim bedzie mogl wznowić walkę.
Even if the fighter gets up before the count reaches eight, the referee is required to count to eight before checking if the fighter is able to continue unless they make a judgement call that the fighter cannot continue
Nawet jeśli zawodnik wstanie na 2,3,5,6,7, to sedzia musi doliczyć do 8 zanim sprawdzi, czy zawodnik jest zdolny do walki. Nie ma tam mowy ze na 8 zawodnik musi być na nogach. Ta regula dotyczy liczenia minimum do 8 głąbie.
Rozwin sobie historie tej reguły osiołku i poczytaj. Masz ja w zalinkowanym artykule.
"Reaction to the new rule from the fighters was positive with Johansson saying "It was good that he had the eight-count" and Patterson said "The eight-count helped me, those extra few seconds gave my head a chance to clear."
Bokser jest zadowolony ze sedzia musial liczyć do 8, bo dzieki temu dostal ekstra czas na dojście do siebie.
Rozmawiam z idiota, który nie rozumie co sam linkuje?
Gdzie w regulaminie masz 10s? Jest wyliczenie przez sedziego do 10, nie ma mowy o sekundach. Tam nie ma systemu jak goal line, ze po 10s zabrzmi serena, to jest sedziowskie liczenie.
Regulamin jest za to precyzyjny w tym, ze zawodnik nokautujacy musi być w narożniku.
*
*
"Nawet jeśli zawodnik wstanie na 2,3,5,6,7, to sedzia musi doliczyć do 8 zanim sprawdzi, czy zawodnik jest zdolny do walki. Nie ma tam mowy ze na 8 zawodnik musi być na nogach. Ta regula dotyczy liczenia minimum do 8 głąbie."
Czy Ty jesteś opóźniony umysłowo? Skoro po 8 MUSI SPRAWDZIĆ czy zawodnik jest zdolny do walki, to jeśli tenże zawodnik NIE JEST NA NOGACH, to jak kurwa może być zdolny do wagi OPÓŹNIONY UMYSŁOWO IMBECYLU?
Sam sobie przeczysz, nawet nie widzisz gdzie.
*
*
"Bokser jest zadowolony ze sedzia musial liczyć do 8, bo dzieki temu dostal ekstra czas na dojście do siebie."
Tak, debilu sędzia musiał liczyć do 8, a to nie znaczy, że sędzia może sobie liczyć MINIMUM DO 8. To jest debilu i idioto umysłowy 8 DOKŁADNYCH SEKUND, A NIE ŻADNE MINIMUM 8 SEKUND TY KURWA BARANIE INTELEKTUALNY.
NIE, NIE, NIE, żadnego minimum debilu, tylko DO 8. Ta reguła dotyczy LICZENIA DO 8, A NIE MINIMUM DO 8 DEBILU I BARANIE UMYSŁOWY.
Podaj choć jeden cytat o jakimś wymyślonym "minimum" ty kurwa debilu umysłowy.
Zasada jest prosta; sędzia daje 8 sekund na dojście do SIEBIE - 8. A nie kurwa MINIMUM 8 IDIOTO!
I po co się odzywałeś? Dołączyłeś tym samym do tych trzech niewykształconych imbecyli, od których wymieniania, Rafciu zaczyna swoje wypowiedzi :)
Szkoda, że spotykamy się online, gdyby było to na żywo, moglibyśmy chociaż nagrodzić cię rzucając banany.
Udowodniłeś nie tylko ze nie znasz zasad boksu, ale nie znasz również języka angielskiego, i bardzo slabo polski.
"Podaj choć jeden cytat o jakimś wymyślonym "minimum" ty kurwa debilu umysłowy.
Zasada jest prosta; sędzia daje 8 sekund na dojście do SIEBIE - 8. A nie kurwa MINIMUM 8 IDIOTO!"
Masz podane w zalinkowanym przez siebie artykule, oraz moim komentarzu. Gdybyś umial czytać i znal angielski, to byś zauwazyl, a nie robil z siebie debila.
*
*
"Autor komentarza: tezetwuData: 24-05-2021 10:23:31
No debil po prostu. Pisanego słowa nie rozumie. Musi liczyć do 8, a po 8 moze dopiero sprawdzic, czy bokser jest zdolny do walki. Bokser nie musi stać na 8, bo w boksie nie liczy się do 8 tylko do 10. Ta regula oznacza to że nie może przerwać liczenia przed 8 nawet gdy bokser stoi na 2. Naklada na sędziego obowiązek liczenia do 8 po każdym nokdaunie."
Idioto, naucz się w końcu czytać i MYŚLEĆ LOGICZNIE.
Cała reguła została wprowadzona dlatego, że wcześniej sędziowie niemal od razu sprawdzali, czy zawodnik jest zdolny do walki.
Kurwa, naucz się debilu umysłowy w końcu myśleć logicznie bo ja nie mam czasu żeby Cię uczyć.
Stoi jak byk:
"Daje to powalonemu bokserowi kilka dodatkowych sekund na odzyskanie opanowania przed kontynuowaniem walki. Został wprowadzony, aby chronić boksera przed niepotrzebnymi uszkodzeniami."
"Sędzia może nadal zdecydować o przerwaniu walki po policzeniu ósemki, jeśli zdecyduje się na orzeczenie sądu w oparciu o stan boksera."
Czy Ty rozumiesz debilu umysłowy co oznacza zwrot: "DAJE KILKA DODATKOWYCH SEKUND"? Nie oznacza, że daje MINIMUM ile zechce sędzia sekund, ale daje własnie KILKA dodatkowych sekund DEBILU UMYSŁOWY. Właśnie o to tu baranie i debilu intelektualny chodzi, że bokser dostaje te KILKA (8) dodatkowych sekund na dojście do siebie.
NIE MINIMUM DEBILU, TYLKO KILKA, W DOMYŚLE: WŁAŚNIE 8. NIE ŻADNE KURWA MINIMUM 8.
Wcześniej sprawdzanie było niemal od razu, teraz każdy bokser ma te 8 sekund. Jednak Fury wstał DOPIERO NA 12, więc zarówno wg. wcześniejszych zasad jak i obecnych - przekroczył czas zanadto i NIE BYŁ ZDOLNY DO KONTYNUOWANIA WALKI. Tak to jest jak debil i baran intelektualny bez szkoły, kolejny kolega imbecyla intelektualnego @Ramirez82 bierze się za próbe zrozumienia tekstu.
My imbecyle kontra Twoja armia samców przyszłości ?
"Sędzia może nadal zdecydować o przerwaniu walki po policzeniu ósemki, jeśli zdecyduje się na orzeczenie sądu w oparciu o stan boksera."
"
Haha, orzeczenie sądu kretynie. Nawet translatora nie umiesz obsługiwać.
*
*
"Autor komentarza: tezetwuData: 24-05-2021 10:55:43
Nie idioto, to oznacza, że wcześniej jak bokser wstal na 2, to na 2 sedzia przerywał liczenie i sprawdzal stan. Od wprowadzenia przepisu sedzia musi liczyć do minimum 8, a dopiero po tym czasie sedzia może sprawdzic stan boksera, i wznowić walkę"
NIE IDIOTO, NIE ŻADNE "MINIMUM" - stoi jak byk, że aby uniknąć sytuacji z przeszłości, dano bokserom 8 SEKUND LICZENIA - 8, nie żadne kurwa MINIMUM 8, tylko 8!
Nie żadne minimum baranie i debilu umysłowy tylko 8 i dokładnie 8! Stoi jak byk, że po 8 sekundach sędzia dalej MOŻE PODDAĆ WALKĘ jak zobaczy, że zawodnik nie jest zdolny do walki.
PO 8 SEKUNDACH, a nie po "minimum" 8 sekundach DEBILU! Więc nie pierdol głupot i nie próbuj przeciągać liny na swoją stronę kłamliwa świnio tylko przyznaj się do błędu i wypierdalaj zamiast opowiadać głupoty czytelnikom forum.
A skoro Fury wstał na 12, to oznacza, że przekroczył czas 8 sekund aż o 4 sekundy czyli wg. zasad bokserskich został ZNOKAUTOWANY.
Nie zmienia to zasady, ze w boksie liczy się do 10.
Nie debilu, bo sedzia może przerwać walkę nawet bez liczenia, ale ta zasada wymaga od niego liczenia do minimum 8, zanim bedzie mogl sprawdzic stan boksera jeśli się na to zdecyduje. Nie może przerwać liczenia wczesniej, nawet jeśli bokser jest gotowy. Gdybyś znal angielski, to byś to zrozumial, a tak musi Ci wystarczyć orzeczenie sądu w oparciu o stan boksera, na wniosek prokuratury prawdopodobnie."
Nie, nie żadne minimum trollu i debilu intelektualny. Naucz się angielskiego i naucz się czytać ze zrozumieniem debilu umysłowy, nie ma tam absolutnie żadnego zwrotu "minimum" to sobie uroiłeś Ty, a zasada została wprowadzona dlatego, aby dać zawodnikowi KILKA SEKUND na dojście do siebie. KILKA SEKUND - czyli 8 sekund, a nie kurwa MINIMUM 8 SEKUND. Nie ma żadnego minimum debilu i indolencie.
Wskaz gdzie tam jest napisane ze zawodnik musi stać na 8.
To ze nie umiesz czytać i nie znasz języka angielskiego wszyscy już wiemy. Linkujesz rzeczy których nie rozumiesz.
Wskaz gdzie tam jest napisane ze zawodnik musi stać na 8."
Zawodnik na 8 jest WERYFIKOWANY czy może walczyć dalej. Czy ktoś kto na 8 LEŻY może walczyć dalej, geniuszu?
I jeszcze raz: żadne "minimalnie", nie dopisuj sobie tego słówka, żeby wyszło na Twoje, bo nie ma żadnego minimalnie. Postanowiono dać zawodnikom dodatkowe KILKA SEKUND na ochłonięcie zanim sprawdzano czy są zdolni do walki - i te kilka sekund tutaj to 8.
OSIEM. A nie "minimum" osiem. "Drobna" różnica.
Na 8 jest weryfikowany po nokdaunie, gdy wstanie wcześniej. Bokser wstanie na 2, sedzie musi doliczyć do 8, i dopiero może wznowić. Dokladnie to jest napisane w artykule, który wrzuciles. Wcześniej sędziowie kończyli liczenie gdy zawodnik wstawał, teraz muszą doliczy do 8, i dopiero moga podjąć decyzje o wznowieniu. Nie zmienia to ogólnych zasad boksu, które mówią, że zawodnik musi być gotowy do walki przed wyliczeniem przez sędziego do 10. Rozumiesz kmiocie?
Data: 24-05-2021 12:20:12
To ze jestes debilem to na szczęście nie moj problem, tylko twojej starej i jej konkubenta, choc rentę dostaniesz z moich podatków.
No akurat mylisz się co do renty, Rafał to światowej sławy programista, zarabia potężne pieniądze i ma kilka mieszkań na wynajem.
*
*
"Na 8 jest weryfikowany po nokdaunie, gdy wstanie wcześniej. Bokser wstanie na 2, sedzie musi doliczyć do 8, i dopiero może wznowić"
Nie, debilu. Na 8 jest weryfikowany ZAWSZE, a nie gdy wstanie wczesniej. Na wikipedii masz jasną informację: NAWET JAK WSTANIE WCZEŚNIEJ.
"NAWET" - debilu. Słówko kluczowe. Co oznacza, że dotyczy to sytuacji ogólnej.
Znów popłynąłeś i usiłujesz jak śmierdząca świnia i dziwka bez honoru wyginać prawdę żeby wyszło na twoje, ale nie wyjdzie debilu intelektualny. Nie wyjdzie, zapewniam Cię, nie znasz się na boksie więc morda w kubeł baranie.
Zapomniałeś dodać że Rafał jest też często zapraszany przez Denotaja na swój jacht..
*
*
"Autor komentarza: tezetwuData: 24-05-2021 12:58:55
Tam jest napisane ze musi liczyć do 8, nawet jeśli wstanie wcześniej, a nie ze musi weryfikować na 8"
Tam jest głąbie napisane, że wcześniej weryfikowano od razu, ale postanowiono dać 8 sekund na weryfikację.
Naucz się idioto czytać i myśleć, nie mam czasu Cię edukować tumanie bez szkoły.
To nie jest obowiązkowa weryfikacja na 8 czy bokser jest gotowy przygłupie, tylko po wyliczeniu do 8 sedzia w ogole może podjąć decyzje o wznowieniu. Gdybyś rozumial angielski to byś wiedział, tak musisz czekać na orzeczenie sądu z translatora, którego nie umiesz obsługiwać.