JEST PRZEŁOM W SPRAWIE WYLOTU SULĘCKIEGO NA WALKĘ Z MUNGUIĄ
Za miesiąc, 19 czerwca w El Paso Maciej Sulęcki (29-2, 12 KO) stoczy na gali DAZN walkę z byłym mistrzem świata Jaime Munguią (36-0, 29 KO). Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały, że jeszcze niedawno było sporo formalnych przeszkód wokół wylotu Polaka do USA, mamy jednak wreszcie przełom w tej sprawie.
- Jest exceptions (zgoda na wjazd do USA) dla M. Sulęckiego! Długo czekaliśmy i jest, miesiąc przed datą eventu. Zaczynałem się się już niepokoić, ale dotrzymano słowa - stwierdził promotor warszawskiego boksera, Andrzej Wasilewski.
Obok Sulęckiego w El Paso ma wystąpić m.in. Fiodor Czerkaszyn (17-0, 11 KO), ale nie znamy jeszcze szczegółów związanych z jego występem. Warto przypomnieć, że do gali Sulęcki vs Munguia w El Paso miało dojść już 24 kwietnia, jednak Polak zgłosił kontuzję i ostatecznie pojedynek przełożono.
Wracając do kwestii czysto bokserskich: przypomnijmy, że Jaime Munguia bronił zdobytego w 2018 roku pasa pięciokrotnie, a potem przeszedł do wagi średniej. W styczniu zeszłego roku pokonał w tej kategorii Gary'ego O'Sullivana, a w październiku Tureano Johnsona - obu przed czasem.
Natomiast Maciej Sulęcki walczył w zeszłym roku tylko raz - w sierpniu wygrał w Suwałkach wysoko na punkty z Saszą Jengojanem, udanie powracając po porażce w walce mistrzowskiej z Demetriusem Andrade w czerwcu 2019 roku.