'WILDER CIĘŻKO ZNOKAUTUJE FURY'EGO W TRZECIM POJEDYNKU'
Sąd arbitrażowy nakazał w poniedziałek Tysonowi Fury'emu (30-0-1, 21 KO) trzecią walkę z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO), która musi się odbyć do 15 września. Wilder nie zamierza inkasować odstępnego i umożliwiać Fury'emu planowanej niedawno na sierpień walki o wszystkie pasy z Anthonym Joshuą. Tymczasem głos w tej sprawie zabrał prezes zarządu grupy Mayweather Promotions, doświadczony Leonard Ellerbe.
FURY: WILDER STAŁ SIĘ ŻARTEM I DOMAGA SIĘ 20 MILIONÓW >>>
- Perspektywa trylogii jest ekscytująca. Deontay długo czekał na wyrok sądu arbitrażowego. Wiem, że dokonał zmian w swoim treningu i zmienił spojrzenie na boks. Myślę, że w trzecim pojedynku z Furym będzie większy i lepszy niż kiedykolwiek i ciężko znokautuje Tysona Fury'ego - powiedział Ellerbe, jeden z ojców wielkiego sukcesu Floyda Mayweathera.
- Trener Javan Hill dokonał zmian w boksie i taktyce Fury'ego, ale w trzecim starciu wszystko będzie w rękach Wildera. On nie powinien czekać na Tysona, musi robić swoje od początku. Z tego, co wiem, szykuje się nowy Deontay Wilder, którego świat jeszcze nie widział - dodał wytrawny gracz bokserskiego biznesu.
Przypomnijmy, że do pierwszej walki Fury vs Wilder doszło w grudniu 2018 roku. Po dramatycznym pojedynku ogłoszono remis, a w rewanżu, w lutym 2020 roku Brytyjczyk zdetronizował Amerykanina, wygrywając we wspaniałym stylu przed czasem. Potem Wilder oskarżał Fury'ego o oszustwo i spisek, czekając przy okazji od kilku miesięcy na wyrok sądu w sprawie trzeciej walki, który ostatecznie całkowicie zmienił sytuację na szczycie królewskiej dywizji.
Nie wiem co ludzie widzą w robieniu tych śmiesznych trylogii. Już bym wolał zobaczyć Wildera z Ruizem niż znowu z Furym.