NA DNIACH OFICJALNE OGŁOSZENIE WALKI FURY vs JOSHUA
Największy możliwy pojedynek we współczesnym boksie - walka mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z mistrzem IBF, WBA i WBO Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) - miał zostać ogłoszony w tym tygodniu, ale na oficjalny komunikat poczekamy jeszcze kilka dni.
WSZYSTKO O WIELKIEJ WALCE FURY vs JOSHUA >>>
- Na początku tygodnia mówiłem, że ta walka zostanie ogłoszona w ten weekend. Ale nie wiedziałem, że trzeba jeszcze dograć parę rzeczy. Jeszcze dziś wieczorem rozmawialiśmy w tej sprawie z Joshuą i Furym. Czy wszystko jest już gotowe? Nie mówię, że nie, ale dziś wieczorem jeszcze nie ogłaszamy walki. Walka jest gotowa, tak jak mówiłem, czeka nas 14 sierpnia w Arabii Saudyjskiej. W przyszłym tygodniu wszystkiego się dowiecie - powiedział promotor Joshuy Eddie Hearn.
- Ruszyła budowa specjalnego stadionu na ten pojedynek, a zawodnicy mocno trenują. Wszyscy są zadowoleni, jednak papierkowa robota w bankach zajmuje sporo czasu (chodzi zapewne o gwarancje bankowe w sprawie wykładanych na stół przez Saudów 150 milionów dolarów, bankowych zabezpieczeń domagał się Fury - przyp.red.). Nie mogę powiedzieć więcej, jeszcze chwila i usłyszycie oficjalny komunikat - dodał szef grupy Matchroom. I chyba można wybaczyć mu kolejne opóźnienie, bo wygląda na to, że machiny dotyczącej konfrontacji na szczycie wagi ciężkiej już nic nie zatrzyma. Tego lata zobaczymy jeden z najważniejszych pojedynków w XXI wieku, a być może w całej historii pięściarstwa.
Podobnie swego czasu czekałem na walkę Haye-Fury...
Ale urazy i kontuzje to często losowa sprawa. Bardzo możliwe że walka się jeszcze przez takie coś przesunie na późniejsze terminy.
Natomiast mnie ciekawi co teraz sobie myśli user clevland. Tyle pisania że Hearn nie puści swojej złotej kury na ścięcie a tu zaraz walkę ogłoszą. Trzeba będzie zmienić zestaw wypocin na nowszą wersję- nie wiem np coś w stylu- Fury zniszczy AJ-a bo w walce z Wilderem zaczął dokręcać ciosy, stał się punczerem i jest teraz zawodnikiem kompletnym natomiast AJ ma słabą szczękę.
Moim zdaniem zbliżają się to granicy, gdzie szczyt zainteresowania, może zamienić się w zwyczajność.
No już chyba z 50 news tego typu :P
A to nie było czasem, że na sparingu doznał pęknięcia łuku brwiowego? Niby z ręki Hrgovica?
Za pierwszym razem. Nieodpowiedzialnie sparował z takim bykiem jak Hrgovic tuż przed walką i się nadział...
Walka została wtedy przesunięta na nowy termin i właśnie wtedy Haye nagle zamieścił zdjęcia ze szpitala po operacji.
Z tego co pamiętam nawet nie było mowy o tym że rozpoczął nowy obóz. Żadnych zdjęć z treningów- po prostu nic aż w pewnym momencie dał znać że przeszedł poważną operację i nie wiadomo czy w ogóle kiedyś uderzy w worek nie wspominając o walce.
Dla mnie druga kontuzja mocno podejrzana była. Nie sam jej fakt bo była przecież operacja co sam moment w którym nagle się okazało że jest taka potrzeba. Facet dopiero co ciężko trenował z bykami i nic mu nie było a nagle taka informacja. Wydaje mi się że wykorzystał stary uraz jakiś z którym się zmagał facet i tyle.