DAWNY RYWAL JOSHUY, OLBRZYMI KAZACH DYCZKO SPARINGPARTNEREM FURY'EGO
Planowana na sierpień w Arabii Saudyjskiej gigantyczna walka mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z mistrzem IBF, WBA i WBO Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) może zostać ogłoszona w ten weekend, tymczasem Fury sparuje w gymie Warriors Boxing w Hollywood na Florydzie z byłym rywalem Joshuy, kazachskim olbrzymem Iwanem Dyczką (9-0, 9 KO).
FURY vs JOSHUA: Z OKAZJI WALKI POWSTANIE NOWY STADION >>>
Dwukrotny medalista olimpijski i dwukrotny wicemistrz świata, Iwan Dyczko ma już 30 lat, ale na jego koncie wciąż nie ma znaczących walk zawodowych. Mierzący 206 centymetrów wzrostu, bardzo dobrze skoordynowany i ''lotny'' jak na swoje gabaryty Kazach stoczył swój ostatni dotychczas pojedynek w lipcu 2019 roku. Na gali w Hollywood kazachski olbrzym znokautował już w drugiej rundzie Amerykanina Nate'a Heavena.
Warto dodać, że w półfinale igrzysk w Londynie w 2012 roku rywalem Dyczki był Anthony Joshua, który wygrał 13:11, a potem zdobył złoty medal, jednak Dyczko do dziś twierdzi, że pokonał Brytyjczyka i cżęsto daje temu wyraz. Z pewnością Kazach wciąż jest zawodnikiem o bardzo wysokiej klasie i wartościowym sparingaprtnerem dla ''Króla Cyganów''.
Przypomnijmy na koniec, że walka Fury vs Joshua ma się odbyć 14 sierpnia w Arabii Saudyjskiej. Brytyjscy mistrzowie globu mają zarobić co najmniej po 75 milionów dolarów na głowę. Z okazji tego wydarzenia Saudowie mają zbudować specjalny, zadaszony obiekt. Jesteśmy prawdopodobnie u szczęśliwego kresu opery mydlanej, którego wyczekuje cały świat boksu.
Tu sparingi raczej nie będą aż tak kluczowym elementem. Bo nie wyobrażam sobie jak takiemu Dyczce miałoby się udać naśladować AJ-a...