FURY: POBIJĘ WILDERA I SCOTTA TEGO SAMEGO DNIA

Redakcja, FightHype
2021-05-13

- Nie nauczysz starego psa nowych sztuczek - mówi Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), komentując treningi Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) pod okiem dawnego rywala, dziś kumpla i szkoleniowca, Malika Scotta.

Amerykanin miał klauzulę o trzeciej walce, jednak sprawa się przedłużała i obóz Fury'ego uznał, iż ten zapis wygasł. Wilder podjął kroki prawne w celu wyegzekwowania klauzuli rewanżu. Obie strony toczą postępowanie arbitrażowe, którego orzeczenie spodziewane jest do końca tego miesiąca. Ale nawet jeśli "Brązowy Bombardier" dopiąłby swego w sądzie, i tak najbliższym rywalem "Króla Cyganów" będzie Anthony Joshua (24-1, 22 KO) w wielkiej unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej.

- Wilder i Scott to dwie suki. Mogę walczyć z nimi tego samego wieczoru, znokautuję jednego po drugim. Od kiedy złamałem jego serce, Wilder jest już mój - powiedział Fury, champion WBC.

Urywki treningu Wildera ze Scottem prezentowaliśmy TUTAJ.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 13-05-2021 12:26:01 
Komisarz Ryba : "A coś ty się taki hardy zrobił wąski"
 Autor komentarza: babyfat
Data: 14-05-2021 11:10:17 
A ja Wam mówię, że Fury dostanie wpierdol życia. Do tej pory ślizgał się przewagą warunków. BJS też pajacował w ringu, zakładał ręce do tyłu, opuszczał łapy. Tym razem wyjdzie do walki z atletą. Ktoś powie, już walczył z takim - Kliczko. Tylko że Klinczko przy tej walce był rozsypany psychicznie tym pajacowaniem Furego, bał się zaryzykować. Tutaj wyjdzie na czołg. Poza tym w tym pierd..leniu już się zatracił, za bardzo w siebie uwierzył. A pycha kroczy przed upadkiem. Doceniam Furego, ale uważam że fantastycznie się sprzedał i ludzie to kupili, a ja pamiętam jak męczył się z przeciętniakami, ile przyjął od takiego Wallina. Jak leżał z jednowymiarowym Wilderem, jak leżał z wacianym USS. No i zestawmy rywali wraz ze stylem tych zwycięstw. Walka jak dla mnie 45/55. Nigdy nie lubiłem pajacowania i trashtalkingu, stawiam i liczę na AJ.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.