MAYWEATHER JR: TE GADKI CANELO TO JAKIEŚ SZALEŃSTWO
Mistrz świata WBA i WBC wagi super średniej, Saul Alvarez (55-1-2, 37 KO), który jutro w Miami zmierzy sie z mistrzem WBO Billym Joe Saundersem, stwierdził niedawno, że w swojej szczytowej dyspozycji znokautowałby swojego dawnego pogromcę - Floyda Mayweathera Juniora (50-0, 27 KO) - w jego szczytowym okresie. Mayweather wczoraj odpowiedział.
ZAISKRZYŁO POMIĘDZY MAYWEATHEREM A PAULEM (WIDEO) >>>
- Te gadki Canelo to jakieś szaleństwo, bo kiedy walczył ze mną, był w swoim szczycie, a ja byłem starym człowiekiem - skwitował Mayweaher, który już 6 czerwca zmierzy się z Youtuberem Loganem Paulem, z którym wczoraj stanął wczoraj twarzą w twarz, wdając się przy tym w bójkę z bratem Paula, Jake'em.
Przypomnijmy, że Mayweather pokonał Canelo we wrześniu 2013 roku. Walka o tytuły mistrzowskie wagi junior średniej odbyła się w umownym limicie wagowym 152 funtów. 36-letni Amerykanin pokonał na punkty większościową decyzją sędziów (remis, który wypunktowała pani C.J. Ross słusznie uznano za skandal) 23-letniego Meksykanina, udzielając mu lekcji boksu. Od tego czasu boks Canelo wciąż się rozwija, a jego defensywa prezentuje obecnie elitarny poziom.
Jego styl to styl ślimaka w skorupie nie do ogladania i bez ryzyka. Taka postawa niszczy ten sport.Pasuje do niego walka z Youtuberami. Szacun, bo zdrowie sobie uratował ale sorry, wole Pacmana, mimo porażek.
Gdzie mu do Floyda... Bardzo możliwe że jakby taki tur wyszedł do Floyda to by wygrał przed czasem albo zdominował by walkę siłą. Problem w tym że by do tego nie doszło jakby nie zbił wagi. A jakby zbił to widzieliśmy jak to wyglądało. Na dzień dzisiejszy byłby truposzem...
To koło 10 kg różnicy. I to na ważeniu bo pewnie Alvarez waży w samej walce koło 80 kg jak nie lepiej. 152 funty a 168 to jest jednak różnica.