SZPILKA BĄDŹ RÓŻAŃSKI POCZEKA NA WALKĘ MISTRZOWSKĄ
Trzy tygodnie temu informowaliśmy Was o tym, że Oscar Rivas (27-1, 19 KO) zmierzy się 18 czerwca z Bryantem Jenningsem (24-4, 14 KO) w walce o wakujący, pierwszy w historii pas WBC w wadze bridger (101,6 kg). My liczymy natomiast, że wkrótce o ten tytuł może zaboksować jeden z Polaków.
Artur Szpilka (24-4, 16 KO) skrzyżuje 22 maja w Rzeszowie rękawice z Łukaszem Różańskim (13-0, 12 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBC International kategorii bridger. Po cichu liczyliśmy na to, że władze World Boxing Council mogą uznać to za swego rodzaju eliminator, lecz droga po pas jest jeszcze długa. Po kolei...
Zwycięzca walki Rivasa z Jenningsem będzie zobowiązany w przeciągu 90 dni spotkać się z numerem dwa w rankingu, Kevinem Lereną (26-1, 13 KO). Druga obrona to również będzie starcie z obowiązkowym challengerem. A tego wyłoni potyczka bardzo mocno bijących Rosjan - Dmitrija Kudriaszowa (24-3, 23 KO) z Jewgienijem Romanowem (15-0, 11 KO). Co ciekawe wojna polsko-polska odbędzie się w tym samym dniu co wojna rosyjsko-rosyjska, czyli 22 maja. Wszystko potwierdził Rodney Berman, promotor Lereny.
Tak więc lepszy z dwójki Szpilka vs Różański poczeka prawdopodobnie na mistrzowską walkę w limicie 101,6 kilograma do przyszłego roku. Ale gra jest warta świeczki...