NASI SPARUJĄ

Nasi nie próżnują i przygotowują się do kolejnych walk. A nic tak nie przygotuje zawodnika jak mocne sparingi z dobrymi pięściarzami.

Domenico Valentino (9-2, 1 KO) był znakomitym amatorem - mistrzem świata (2009), łącznie pięciokrotnie stawał na podium MŚ i jest trzykrotnym olimpijczykiem. Na stare lata zaczął boksować zawodowo. Teraz przyjedzie do Damiana Wrzesińskiego (22-1-2, 6 KO) na sparingi z naszym najlepszym "lekkim".

Michał Soczyński (2-0, 1 KO) kontynuuje wspólne treningi z Yourim Kalengą (25-6, 18 KO).

Natomiast Paweł Augustynik (13-0, 6 KO) - najwyżej obecnie notowany polski "półciężki", pochwalił się sześcioma rundami z Callumem Johnsonem (18-1, 13 KO), prawdopodobnie jednym z trzech obok Beterbijewa i Smitha Jr najmocniej bijących zawodników na świecie w dywizji 79,4 kg.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 15-04-2021 14:30:24 
Domenico Valentino to interesujący przykład doskonałego amatora, który kompletnie zawiódł jako zawodowiec. Na zawodowym ringu zadebiutował w wieku 33 lat, czyli dość późno, ale nie na tyle, żeby niczego nie osiągnąć. Po 2 latach obijania bumów (poza jedną walką na punkty) przegrał z Francesco Paterą, co jeszcze hańbą i obciachem nie było. Jednak porażka przez KO2 z anonimowym Tunezyjczykiem Khalladim we wrześniu 2020 to już nieodwracalna katastrofa. Myślę, że Valentino przy bardzo dobrych umiejętnościach technicznych okazał się po prostu fizycznie za słaby na profesjonalnego boksera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.