'CANELO JEST TAKI ŚLISKI W OBRONIE, ŻE TRUDNO W TO UWIERZYĆ'

Mistrz WBC wagi super piórkowej, Oscar Valdez (29-0, 23 KO) przeżywa wspaniały okres swojej kariery po kapitalnym lutowym zwycięstwie nad Miguelem Bercheltem. Wielki udział w sukcesie Valdeza ma trener Eddy Reynoso i jego najbardziej znany, fenomenalny podopieczny, uważany za numer jeden światowego boksu bez podziału na kategorie mistrz WBA i WBC wagi super średniej Saul Alvarez (55-1-2, 37 KO).

'CANELO ZNOKAUTUJE SAUNDERSA, STAWIAM NA TO 10 TYSIĘCY FUNTÓW' >>>

- Eddy Reynoso wrócił ze mną do podstaw, wyprowadzałem pojedyncze ciosy po kilkaset razy z rzędu. Na początku treningi z Reynoso były nudne, ale stopniowo jego metody zaczęły działać. Poprawiłem obronę i atak, choć na początku ludzie mówili, że mój nowy trener się nie sprawdza. Na sparingach wyglądałem dobrze, ale w walkach czegoś brakowało. Chwilami nawet wątpiłem w siebie, jednak zawsze byłem pozytywną osobą i wygrałem wewnętrzną walkę z negatywnymi myślami. Powtarzałem sobie, że odzyskam tytuł mistrza świata i ciężko pracowałem - powiedział Valdez.

- Uczę się boksu nie tylko od Eddy'ego Reynoso, ale także od Canelo, Andy'ego Ruiza, Ryana Garcii, od wszystkich zawodników drużyny Reynoso. Canelo jest tak ''śliski'' w obronie, że trudno w to uwierzyć. Wydawało mi się kiedyś, że ma trochę szczęścia unikając kombinacji ciosów, ale zrozumiałem, że to kwestia połączenia wyjątkowego talentu i ciężkiej pracy. Podczas sparingów z Canelo byłem chwilami sfrustrowany, bo biję naprawdę szybko, ale nie mogłem go czysto trafić, a przecież on boksuje w wadze super średniej. Ale przede wszystkim wiele się nauczyłem (...) - dodał Meksykanin.

- Najbardziej logiczną opcją jest teraz dla mnie walka z mistrzem WBO Jamelem Herringiem. Obaj walczymy dla grupy Top Rank, obaj jesteśmy czempionami. Herring to trudny rywal, ale nikt nie jest nietykalny, każdy robi błędy, które można wykorzystać. Z Herringiem nie można atakować w linii prostej, trzeba używać pracy nóg, umiejętnie balansować i używać różnych kątów ataku, unikając przy tym mocnych i szybkich uderzeń Herringa, zwłaszcza podbródkowego (...) - podsumował temat czempion, który celuje również w niezwykle lukratywne walki z Gervontą Davisem i Wasylem Łomaczenką, ale oni zamierzają raczej pozostać w wadze lekkiej.