ANTHONY JOSHUA ROZPOCZĄŁ OBÓZ DO WALKI Z FURYM
Anthony Joshua (24-1, 22 KO) nie świętuje. Mistrz IBF/WBA/WBO rozpoczął obóz do walki z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) o tytuł absolutnego mistrza świata wszechwag.
Nie ma jeszcze konkretnej daty ani lokalizacji, lecz obaj panowie szykują się na lipiec. Promujący AJ-a Eddie Hearn potwierdził, że jego zawodnik trenuje już od kilku dni na pełnych obrotach w klubie, w którym zaczynał przygodę z boksem. A za kilka dni ma już trenować w Sheffield pod okiem Roba McCrackena.
- Wszyscy chcą tej walki. Fury trenuje na pełnych obrotach, a AJ właśnie rozpoczął obóz. Obie strony dostaną kilka opcji i wspólnie musimy określić, gdzie odbędzie się ten pojedynek. Chodzi o termin lipcowy, a rozmowy zmierzają w dobrym kierunku - mówi szef grupy Matchroom.
Fury, posiadacz pasa WBC, trenuje na jednej sali z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO), w którego narożniku stanął Andy Lee, drugi szkoleniowiec "Króla Cyganów".
Robiłem to przed rewanżem z Wilderem i okazało się że ostatecznie nie miałem racji. Co prawda Fury zrezygnował z natychmiastowego rewanżu i poszedł w innym kierunku ale koniec końców zebrał się w sobie. Kto wie może chciał dorobić jeszcze kasy na w razie co albo po prostu potrzebował więcej czasu żeby przygotować taktykę której będzie pewien. To wie już on sam.
Natomiast jako kibic boksu i fan braci Kliczko nigdy nie zapomnę mu jak beznadziejnie załatwił Władimira. W "przypadkową" depresję nie wierzę. Każdy miałby doła po miesiącach chlania i ćpania + obżarstwa jakby musiał to wszystko odstawić by szykować się na gigantyczną walkę w skrajnej dyscyplinie.
On rewanżu z Kliczką uniknął z premedytacją i było to mega słabe posunięcie.
Historia tego gościa pokazuje jedno- facet chodzi swoimi drogami i nie można być w jego przypadku pewnym niczego. Na miejscu Hearna nawet jak wszystko będzie dopięte na 101% zadbałbym o godnego rywala zastępczego gdyby miało okazać się że Fury jednak w którymś momencie "skręci kostkę". Żal byłoby tracić tyle czasu czekając na Cygana który równie dobrze może nagle zapragnąć stoczyć jeszcze kilka walk wcześniej bo "pauza za długa".
To trudne bo przygotowania pod Cygana będą pewnie miały swoją specyfikę a zastępstwo już 2 razy narobiło AJ-owi problemów ale da się to załatwić.
Nie tak bardzo jak ty próbując myśleć...
Swój arsenał ofensywny Joshua pokazał z Johnsonem. Fury z nim się męczył cały dystans, a Joshua rozwalił w dwie rundy.