VERGIL ORTIZ JR O WIELKIEJ WALCE Z TERENCE'EM CRAWFORDEM
Niesamowity Vergil Ortiz Jr (17-0, 17 KO) rozbił w sobotę byłego mistrza świata wagi junior półśredniej Maurice'a Hookera na gali w Fort Worth, potwierdzając swój mistrzowski potencjał. Teraz walka Ortiza z Terence'em Crawfordem (37-0, 28 KO) wydaje się bardziej realna i młody wilk rzuca kolejne wyzwanie czempionowi WBO wagi półśredniej, choć zdaje sobie sprawę ze skali wyzwania.
KAPITALNY VERGIL ORTIZ JR POROZBIJAŁ HOOKERA I CELUJE W CRAWFORDA >>>
- Nokaut na Hookerze? Nie wydaje mi się, żebym mógł wykończyć Crawforda w ten sposób. Jeżeli się z nim zmierzę, to walka rozegra się prawdopodobnie na pełnym dystansie. To będzie wspaniały, wyrównany pojedynek. Zróbmy to. Jestem bardziej niż gotowy. Nikt nie chce naprawdę walczyć z Crawfordem. Oprócz mnie - powiedział Ortiz Jr.
Czy walka 22-letniego Ortiza Juniora z 33-letnim, uważanym za jednego z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie Crawfordem jest możliwa? Ortiz Jr to zawodnik grupy Golden Boy, Crawford jest związany z grupą Top Rank. Współpraca między tymi grupami jest jak najbardziej możliwa, notabene Maurice Hooker to bliski przyjaciel Crawforda, który oglądał spod ringu walkę Hooker vs Ortiz Jr.
A jak wygląda sytuacja Ortiza w rankingu WBO? Otóż bokser z Grand Prairie jest w tym momencie drugi w tym zestawieniu, wyprzedza go jedynie Shawn Porter, zawodnik związany z projektem PBC, którego ostra konkurencja z Top Rank jest bardzo poważnym problemem przy organizacji walk. Wygląda więc na to, że pojedynek Ortiz Jr vs Crawford jest stosunkowo realną i bardzo ciekawą alternatywą dla obu zawodnikow, tym bardziej, że w czasach pandemii koronawirusa promotorzy podejmują coraz większe ryzyko.
Kiedyś wielcy mistrzowie w wieku 22-23 lat bili się już z killerami i wygrywali. Pacquiao, De La Hoya, Mayweather, teraz Teofimo Lopez. To jest dobry wiek, żeby się sprawdzić. Za długo czekają i niepotrzebnie budują w nieskończoność.