GŁOWACKI: OKOLIE BYŁ DUŻO LEPSZY, ALE NIE POWIEDZIAŁEM OSTATNIEGO SŁOWA

- On był za daleko. Naprawdę ciężko było mi podejść. Był dużo lepszy, trzeba to przyznać - mówił na lotnisku w Warszawie Krzysztof Głowacki (31-3, 19 KO) po nieudanej wyprawie do Londynu.

Nowym mistrzem świata federacji WBO wagi junior ciężkiej został Lawrence Okolie (16-0, 13 KO). Anglik zastopował pięściarza z Wałcza w szóstej rundzie, posyłając go na deski prawym hakiem na szczękę.

- Planem na walkę było wywieranie presji i bicie gdzieś tam ciosów, ale nic nie udało się z tego planu zrobić. Z tego względu, że nie dał mi podejść. Blokował mi cały czas prawą nogę, musiałbym wylecieć, a w tej wadze każdy kopie i bałem się, że dostanę jakiś prawy, nadzieje się na kontrę. Myślałem, że później uda się przyspieszyć, ale niestety wyszło jak wyszło - opowiadał "Główka" w rozmowie z Rafałem Mandesem z Super Expressu.

- Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. Będę boksować, nie chcę kończyć kariery. Jestem zdrowy, to najważniejsze. Trzeba się odbudować jakąś walką w Polsce. Nie chcę mieć już żadnych długich przerw. Trzeba częściej startować, zaraz pogadam z promotorem, by załatwić jakąś walkę na lipiec lub sierpień - dodał Głowacki, w przeszłości dwukrotny mistrz świata w limicie 90,7 kilograma.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JasonX
Data: 22-03-2021 04:03:05 
Wroci silniejszy....
 Autor komentarza: Callisto
Data: 22-03-2021 04:55:27 
Jeszcze silniejszy. No cóż akurat trafił na okres bardzo mocny w tej kategorii wagowej i należą się mu ogromne brawa za to co już osiągnął.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 22-03-2021 06:16:58 
No, boksować dalej nikt mu nie zabroni, ale poziom mistrzowski już poza zasięgiem. Usyk odszedł do ciężkiej, Gassiev też, z Briedisem w sumie jeszcze nic nie wiadomo a w to miejsce mamy Okolie i może Beterbiev jeszcze podbije wagę wyżej.
Być może dla Główki nie byłoby złym pomysłem zbić do pół ciężkiej.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 22-03-2021 07:37:42 
Będzie boksował, bo ma ważny kontrakt. Ale dla niego najlepiej byłoby jakby już dał spokój z boksem. Sportowo nic już nie osiągnie, a kolejne duże wypłaty w przyszłości będą wiązały się z następnymi dotkliwymi porażkami. Swoje na dzbana już przyjął, a w tym wieku i ze swoją rozpoznawalnością może poszukać pieniędzy gdzieś indziej.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 22-03-2021 07:40:56 
Główka bazuje na sercu, charakterze avwiec jak ktoś z talentem sienpojawi to jest cieżko. Na Hucka wystarczyło, ale Polak z tym cepiarzem przegrywał na punkty do nokautu wiec o jego technice mówić cieżko. Życzę powodzenia, polskie podwórko potrzebuje nadziei, Główka nawet podstarzałym bez techniki charakterem gwarantuje emocje. Życzę Główce zdrowia bo na sukcesy, te sportowe,, skale światowa jest za słaby zaś to ze był kiedyś z pasem nie robi go wie
Kim pięściarzem.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 22-03-2021 07:45:48 
nie jest jeszcze taki stary, odbuduje się kilkoma walkami i titlshota jeszcze dostanie, ale nic już z tego nie będzie, tzn nie będzie powrotu na szczyt, bo boksować dalej jak najbardziej może
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 22-03-2021 08:10:58 
wba
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 22-03-2021 08:18:37 
Promotor nie był pewny (!?) ale wydaje mu się, że podpisał z zawodnikiem kolejny kontrakt na 5 lat.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 22-03-2021 09:15:29 
"... i bicie gdzieś tam ciosów", co krwa?! Na wadze 88,8 kiedy idą na konia ... Cóż, w sumie żadnego zdziwienia, wyszło jak zawsze.
 Autor komentarza: zombi
Data: 22-03-2021 09:26:33 
Ja się tak zastanawiam ..... Łapin i Główka można powiedzieć zęby zjedli na boksie .... ale jak Głowacki miał wywierać presję, skracać dystans i zadawać ciosy, ja on cały czas siedział nisko na zakrocznej nodze, maksymalnie oddalony od Angola, dwumetrowego, z ogromnym zasięgiem i do tego swobodnie pracującego na nogach. A Główka w tym pokracznym rozstawieniu, zero mobilności, jego ciosu co najwyżej mogą wyjść parę centymetrów za jego przednią nogę. Nie rozumiem tego. Jak można było zakładać taką taktykę z takim ustawieniem i takim poruszaniem. Przecież ktoś, kto średni liznął boksu, wie że z takim zawodnikiem jak Okolie, trzeba skracać dystans po jakimś uniku w lewo czy prawo, ale przy jak przy tikam ustawieniu Główka miał to robić ? Przecież przy takiej odchylonej pozycji nie ma takiej możliwości. To jest pozycja do kontrowania agresywnego, idącego na ciebie przeciwnika. Nie rozumiem tego co oni zakładali przed tą walką i jak to teraz tłumaczą.
 Autor komentarza: slovik
Data: 22-03-2021 09:55:14 
Z Okolie walczyło już trzech Polaków na zawodowych ringach. Pierwszym był Łukasz Rusiewicz w drugiej walce zawodowej, który przegrał przez TKO w 1 rundzie.
 Autor komentarza: gluton
Data: 22-03-2021 09:57:07 
Zmienić trenera i myśleć o zdrowiu... # 3 ostatnie walki przegrane przez KO... Daje do myślenia?
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 22-03-2021 10:05:59 
Na razie Anglik pokonał zdecydowanie ludzi, którzy chcieli z nim wygrać stojąc za podwójną gardą w odległości uniemożliwiającej zadanie własnego ciosu. Są już w biznesie tacy, którzy w takich sytuacjach walczą nieco inaczej. I dopiero te walki pokażą pozycję Okoliego w przemyśle bokserskim.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 22-03-2021 10:50:37 
Zawsze jak kto porażce pisze że wróci silniejszy, to kończy się na tym że wraca dużo słabszy. Więc może niech Krzyś napisze że wróci słaby, a w rzeczywistości będzie silny, czym nas pozytywnie zaskoczy :)
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 22-03-2021 10:54:19 
I jeszcze jedna rzecz. Dawno, dawno temu... mój trener zapasów - na informację od podopiecznych, że jakieś zadanie treningowe trudno jest wykonać, odpowiadał: " Gdyby było łatwo, sam bym to zrobił".
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-03-2021 11:13:15 
Cóż, dopóki Głowacki chce boksować a lekarze pozwalają, to przecież nikt nie zabroni mu tego robić. Tyle że na jakieś powroty na światowy szczyt jest już za późno. Co nie znaczy, że nie może dawać fajnych walk w Polsce. Inna sprawa, czy akurat o takie walki mu chodzi. Bo prestiż niewielki i kasa też mizerna, zwłaszcza w zestawieniu z walkami o mistrzostwo świata. Tyle że osobiście bym wolał, żeby on, jeśli już musi i chce, to o wiele więcej boksował i o wiele mniej mówił. Udowadniając czynem.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 22-03-2021 11:57:20 
Aby pokazać coś więcej musiałby całkowicie smienić swój boks.
Zobaczymy czy Briedis do niego wyjdzie.

Okolie ma zasięg Usyka, tyle że Usyk pacanki oferuje a Okokie wysyła do Pacanowa...
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-03-2021 12:11:39 
Jak powyżej dokładnie opisał @zombi, taktyka na tę walkę była fatalna. Ja też sądziłem, że Główka będzie obskakiwać Okoliego bokami i próbował coś wsadzić np. lewy na wątrobę mógłby być bardzo skuteczny. Przewagi wzrostu i zasięgu nie należy absolutyzować, bo niżsi zawodnicy są z reguły bardziej mobilni od dryblasów i potrafią zniwelować ją ruchliwością lub techniką. Niestety u Głowackiego bardzo siadła motoryka w porównaniu z jego najlepszym okresem. Odporność również spadła i stąd taki a nie inny przebieg tej walki. Trzeba szczerze przyjąć do wiadomości, że lepiej to było kiedyś, ale już nie będzie.

Z taką formą Głowacki nie ma szans na powrót do czołówki cruiserów. Mogą mu się jeszcze trafić jakieś duże zagraniczne walki, ale w roli ekskluzywnego journeymana, tak jak obecnie Kalenga lub Durodola. W kraju może jeszcze wzbudzać spore zainteresowanie, zwłaszcza w pojedynkach z innymi Polakami, ale sukcesy na arenie międzynarodowej to w jego przypadku czas przeszły dokonany.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 22-03-2021 12:15:42 
epoka sukcesów polskiego boksu zawodowego przemija nieuchronnie, były złote czasy Stamma za kilka lat to samo będzie się mówić o ubiegłej dekadzie, było kilku mistrzów świata, były walki choć bez powodzenia o mistrzostwo, nawet w ciężkiej typu Wach czy Sosnowski ale nie tylko np. Zegan w lekkiej, byli pięściarze którzy pokonywali byłych mistrzów świata np. Paweł Wolak, kto o tym wszystkim pamięta, był nawet pięściarz posiadacz pasa the Ring czyli Adamek na dzisaj to coś w rodzaju kosmosu, od kilu lat widać gołym okiem zbliżający się koniec oraz absolutnie nikogo i niczego kto może coś zdziałać lub zastąpić poprzednie sukcesy, nawet te umiarkowane, niektórzy wierzą w Ciślaka czy Czekaszyna sorry ale absolutnie wątpię, jakby większość przestała rozumieć jaka jest konkurencja w boksie zawodowym i na jaki poziom sportowego talentu, pracy i poświęcenia trzeba wyjść że sięgnąć po sukcesy
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-03-2021 13:09:59 
Autor komentarza: MirKiewiczData: 22-03-2021 10:54:19
I jeszcze jedna rzecz. Dawno, dawno temu... mój trener zapasów - na informację od podopiecznych, że jakieś zadanie treningowe trudno jest wykonać, odpowiadał: " Gdyby było łatwo, sam bym to zrobił"

Porażki i trud budują wielkich mistrzów vide Błachowicz.Adamek też przegrywał i dopóki matka natura pozwalała to wracał silniejszy,słowami klucz są ciężka praca i owa natura.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 22-03-2021 13:26:53 
U nas nie ma kadry trenerskiej. PRzeciętny Łapin i nikt więcej. Bez tego przyszłości nie ma.
 Autor komentarza: Musi
Data: 22-03-2021 13:44:13 
Tez mysle ze sprobowac w polciezkiej.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 22-03-2021 13:50:54 
Polciezka to chyba nie bylby dobry pomysl, Glowacki przy tych 88 wyglada za chudo, a w tym wieku zbijac tyle kg to byloby samobojstwo. Coz, ja glowke stawialem jako faworyta niestety okolie okazal sie nie do przejscia do tego zadnego planu B. Trudno, teraz niech sobie odpocznie i tam bije jakis mabikow czy innych gadów. Pewnie jego kariera teraz bedzie wygladala jak wlodara - tj walki z jakimis no-nameami i byc moze jakis jeszcze jeden (ostatni strzal) za rok moze dwa.
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 22-03-2021 14:01:38 
To czas postawić sprawę tak: Masternak i Cieślak.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 22-03-2021 18:56:48 
Niech Główka sie odbuduje walką np. Z Janikiem .
 Autor komentarza: JIN
Data: 22-03-2021 20:56:56 
Główka by mógł teraz z Jeżewskim wyskoczyć. Obaj zdeklasowani przez Okoliego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.