REAKCJE POLSKIEGO ŚWIATA BOKSU PO ZWYCIĘSTWIE BŁACHOWICZA
Jan Błachowicz dokonał dziś rano polskiego czasu rzeczy absolutnie historycznej, pokonując wspaniałego czempiona wagi średniej Israela Adesanyę (pierwsza porażka Nigeryjczyka w MMA) i broniąc na gali UFC 259 w Las Vegas pasa wagi półciężkiej. Świętuje cały kraj, a szczególnie przeżywa ten wielki tryumf środowisko sportów walki, w tym nasze - bokserskie. Oto emocjonalne reakcje Polaków związanych z boksem.
Adam Kownacki: ostatnio tak czekałem na walkę jak Gołota walczył z Brewsterem (...) Brawo!!! Janek...!
Grzegorz Proksa: brawo Jan Błachowicz... OGIEŃ!
Mateusz Hencel (Wirtualna Polska): wspominałem jakiś czas temu, że sporo osób nie zdaje sobie sprawy z tego, przed jakim wyzwaniem i szansą staje Janek, czego może dokonać. TO JEST KOSMOS, JANO JEST ABSOLUTNYM TOPEM! Już na zawsze przejdzie do historii polskiego sportu, niepojęte.
Piotr Jagiełło (TVP Sport): człowieku z Polski! Legendo!! Janie Błachowiczu!!! Duma. Wspaniała robota. Kochamy takie poranki, kochamy Cieszyn. Mistrz UFC, mistrz niespodzianek i mistrz naszych serc.
Daniel Bartłomowicz (KnockOut Promotions): taaak! I wciąż...! Ogień!
Hubert Kęska (autor m.in. książki ''Zrozumieć boks''): Polska górą! Po prostu...
Marek Cudek (Boxing.pl): wzajemny szacunek. Polak tworzy historię. Teraz już każdy wie, kim jest Błachowicz. Dobra walka, wspaniałe rozstrzygnięcie.
Jakub Biłuński (Bokser.org): kapitalnie rozegrana walka. Taktyka dopracowana w tych drobnych szczegółach, które są najważniejsze. Fenomen, z wiekiem coraz lepszy. Słowiański Bóg w pełnej krasie, spokojny i bezlitosny.
I tu się nie zgodzę, bo ostatnie wyniki świadczą,że jest w swoim szczycie mentalnym, jak i sportowym.Naturalnie nie będzie to trwało wiecznie, ale myślę,że na Texeire i Jones'a powinno starczyć paliwa, a potem faktycznie trzeba będzie zacząć rozmyślać o powolnym zejściu ze sceny.Jeszcze raz wielkie gratulacje za świetną walkę.
Ja nie jestem zagorzalym fanem mma wiec byc moze mnie po oczach razi X i Y, jezeli uwazasz że Janek jest bestem w swojej wadze to.. 1. (to pewniak) nie znam sie na mma, 2. poziom walk o wiele bardziej odbiega od gier konsolowych nzi w przypadku fight nighta :D
a tak serio - nie zauwazyles, ze Jan odstawal od przeciwnika pod wzgledem szybkosci i dynamiki ? jego atuty to wielka sila, wielkie serce, twardy leb i mocna lapa - z wiekiem zostanie mu tylko ostatnie, chyba ze jest kolejnym polskim mutantem - jak Wach xD to i leb zostanie
nie mam podstaw zeby sie nie zgodzic :D tak czy owak jako laik mma troche mnie zaskoczyla (in minus) dynamika pojedynku. Tak czy owak mma to bardzo zlozony sport wiec byc moze za duzo oczekuje (pokolenie tekena z playa 1 xd). Tak czy siak trzeba oddac cesarzowi co cesarskie - mistrz UFC+obrona. Dla mnie to mniej niz pas mistrza w boksie+obrona (nawet jedenej z czterech), ale wiecej niz mistrz swiata w saneczkarstwie. Tak czy owak mistrzostwo z definicji powinno wzbudzac szacunek. Brawa dla Janka (nie jest moim kolega ale nie wydaje mi sie zebym mial pisac o nim per Jan xD)