Występujący w wadze ciężkiej Kamil Mroczkowski (2-0, 1 KO) jest znany z mocnego uderzenia, ale doświadczony Artsiom Czarniakiewicz (3-30, 3 KO) po raz kolejny udowodnił, że potrafi przyjąć cios. Prezentujemy Wam całą walkę z wczorajszej gali w Gniewie, która miała być pokazana w Polsacie Sport, a nie była. Na szczęście macie nas.