DE LA HOYA: TRWAJĄ ROZMOWY NA TEMAT WALKI RAMIREZA Z BIWOŁEM
Sporo pisaliśmy niedawno o planowanej na drugą połowę roku walce mistrza świata WBA wagi półciężkiej Dimitrija Biwoła (17-0, 11 KO) z byłym mistrzem świata wagi super średniej, Gilberto Ramirezem (41-0, 27 KO). Współpracujący z Biwołem Eddie Hearn twierdził, że do tej walki ma dojść w lipcu, ale nowy promotor Ramireza, Oscar De La Hoya podaje nieco inną wersję.
BIWOŁ NA ROZGRZEWKĘ PRZED RAMIREZEM SPOTKA SIĘ Z RICHARDSEM? >>>
- Mam nadzieję, że ''Zurdo'' wróci na ring w kwietniu, mamy dla niego dobrych rywali. Ale celem jest wielka walka na wielkiej gali. Podoba nam się zwłaszcza pojedynek z Biwołem. Trwają na ten temat rozmowy z nim i jego ludźmi. Robimy pewne postępy. Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni. Kibice zasługują na konfrontację tak dużych nazwisk. To byłaby niesamowita walka i jest spora szansa, że do niej dojdzie - powiedział De La Hoya, dodając, że pojedynek Biwoł vs Ramirez mógłby się odbyć w listopadzie lub grudniu. Chęć walki z Ramirezem potwierdził notabene menadżer Biwoła, Wadim Korniłow.
Przypomnijmy, że swojej ostatniej dotychczasowej walce ''Zurdo'' Ramirez pokonał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie Alfonso Lopeza w grudniu zeszłego roku, powracając po półtorarocznej przerwie. Ramirez zajmuje obecnie pierwsze miejsce w rankingu WBC (mistrzem jest Artur Beterbijew) i czwarte w rankingu WBA (mistrzem jest Dimitrij Biwoł), więc teoretycznie mógłby też celować w starcie z Beterbijewem, ale czempion WBC współpracuje z grupą Top Rank, a Ramirez właśnie się z nią rozstał i pod koniec lutego podpisał kontrakt z grupą De La Hoyi: Golden Boy Promotions. M.in. dlatego walka z Biwołem wydaje się bardziej prawdopodobna.