TRENER CANELO CHWALI PLANTA
Avni Yildirim (21-2, 12 KO) w lutym, Billy Joe Saunders (30-0, 14 KO) w maju – to zatwierdzona już rozkładówka Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) na rok 2021. Kolejne walki Canelo miałby stoczyć we wrześniu i w grudniu, a wrześniowym rywalem mógłby być mistrz IBF Caleb Plant (21-0, 12 KO). Jego klasę docenia sam trener Meksykanina Eddy Reynoso.
CANELO POTWIERDZA 4 TEGOROCZNE WALKI >>>
Zdaniem szkoleniowca 28-latek ma wysokie umiejętności, dobrze porusza się między linami, ma jednak pewne niedociągnięcia, a ostatni rywal Planta (Caleb Truax – przyp.red.) pozostawiał nieco do życzenia. – Caleb to świetny pięściarz. Walczy na naprawdę wysokim poziomie. Jego lewy prosty jest porządny, dobrze pracuje na nogach i odpowiednio wykorzystuje ring – stwierdził meksykański szkoleniowiec, pracujący również z Ryanem Garcią (21-0, 18 KO), czy Oscarem Valdezem (28-0, 22 KO).
- Musi nieco wzmocnić się fizycznie, ponadto nie walczył z przeciwnikiem w najlepszej dyspozycji. Truax to być może poziom niżej, ale to wciąż porządny zawodnik. To była bardzo dobra wygrana i świetny występ Caleba Planta – zakończył 44-latek.
CALEB PLANT: MAM WSZYSTKO, BY ŁATWO WYGRAĆ Z CANELO >>>
Przypomnijmy, że ''Sweethands'' zdeklasował swojego oponenta, wygrywając wszystkie rundy na kartach punktowych. Była to dla niego trzecia obrona tytułu i jeśli sprawy potoczą się w odpowiednim kierunku, stawką jego potencjalnego pojedynku z Canelo będą cztery pasy mistrzowskie w kategorii super średniej.