JUBILEUSZOWY HASIM RAHMAN JR NOKAUTUJE W DRUGIEJ RUNDZIE
Hasim Rahman Jr (10-0, 5 KO) podąża śladami ojca, choć raczej nigdy nie zbliży się do jego wyników. Wszak tata to były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej...
Hasim Junior w pewnym momencie zapowiadał się naprawdę dobrze. Może nie jak senior, ale dużo zmieniła odsiadka. Gdy wyszedł, miał walczyć co miesiąc, ale na zapowiedziach się skończyło. Za cztery miesiące stuknie już trzydziestka, a jak dotąd z nikim poważnym nie boksował na ringach zawodowych.
Rahman w rocznicę walki z Alejandro de la Torre (2-10, 2 KO), z którym w lutym 2020 wygrał na punkty po czterech rundach, wyszedł z nim do rewanżu. Tym razem poradził sobie z 44-latkiem w bardziej przekonujący sposób, stopując słabiutkiego Meksykanina w drugim starciu. Co ciekawe Hasim Junior, praworęczny zawodnik, niczym Tyson Fury rozegrał ten pojedynek z pozycji mańkuta i właśnie lewym krzyżowym zakończył walkę.