WOJNY WAGI CIĘŻKIEJ: MICHAEL COFFIE PLANUJE PODBÓJ WYSP

Michael Polite Coffie (12-0, 9 KO) szybko rozprawił się w ostatnią sobotę z głośnym jeszcze niedawno prospektem wagi ciężkiej - Darmanim Rockiem - i zajął jego miejsce na amerykańskiej scenie. Teraz planuje dalsze podboje, w tym ten najważniejszy - podbój Wielkiej Brytanii, która rządzi królewską dywizją.

COFFIE: SPARINGI Z WILDEREM WIELE MI DAŁY, CHCĘ POWAŻNYCH TESTÓW >>>

- Znałem zarówno atuty, jak i słabości Rocka. Rozumiałem je lepiej niż inni. On ma szybkie ręce, ale wpada z ciosami i jest zbyt zrelaksowany w klinczach, czeka tylko, aż sędzia mu pomoże. W dodatku skoki wagi mu nie służą. Moim planem było osłabienie go ciosami na korpus i wykończenie w drugiej połowie walki, ale w drugiej rundzie on porzucił swoją strategię i zaczął się na mnie kłaść. Wiedziałem wtedy, że nadszedł czas, żeby go skończyć. Uważam, że w tej chwili jestem na wyższym poziomie niż reszta amerykańskich prospektów. Nie chcę się przesadnie promować gadką, ale codziennie oglądam walki i uczę się boksu, nie jestem typem gościa, który nie studiuje pojedynków (...) Moje doświadczenie wojskowe (Coffie to były żołnierz Marines - przyp.red.) gra istotną rolę w tym, kim jestem, w ringu i poza nim - powiedział Coffie.

- Sparowałem już m.in. z Deontayem Wilderem, Adamem Kownackim, Tomaszem Adamkiem, Marco Huckiem, Jarrellem Millerem i Trevorem Bryanem. Bryan bardzo mi pomógł w przygotowaniach do walki z Rockiem. Stoczyliśmy mocne sparingi. Doświadczenie amatorskie nie zastąpiłoby mi tego, co wyciągnąłem ze sparingów z najlepszymi (...) - dodał Amerykanin.

- Jeśli chodzi o mój wiek (34 lata - przyp.red.), to jest tylko liczbą. Wystarczy popatrzeć na ostatnią walkę Joe Joyce'a z Danielem Dubois. Chcę teraz walki z zawodnikami lepszymi niż Darmani Rock. Chcę iść dalej do mistrzowskiej ziemi obiecanej, mam zamiar zostać tym gościem, który wybierze się do Anglii i przywiezie tytuł do USA. Przywróci nam chwałę. Podoba mi się postawa, jaką prezentuje Anthony Joshua, lubię też ostry styl Tysona Fury'ego. Ale on nie byłby w stanie pogrywać tak ze mną - podsumował temat kandydat na nowego lidera amerykańskiej krainy olbrzymów.