HENRY GARCIA: POROZUMIENIE W SPRAWIE WALKI Z PACQUIAO JUŻ BLISKO
Ojciec jednego z najbardziej popularnych bokserów młodego pokolenia potwierdza – porozumienie w sprawie walki legendarnego Manny’ego Pacquiao (62-7-2, 39 KO) z Ryanem Garcią (21-0, 18 KO) jest już naprawdę blisko.
- Wszyscy się zgodzili, pozostały tylko szczegóły. Ale obie strony się zgadzają, tak samo promotorzy i organy sankcjonujące, jesteśmy zatem blisko sfinalizowania umowy. W tym tygodniu będziemy wiedzieć, czy wszystko przebiegnie w porządku, jesteśmy w trakcie negocjacji – powiedział reporterom Sky Sports jeden z trenerów Ryana Garcii.
RYAN GARCIA PODKRĘCA ATMOSFERĘ: WALKA Z PACQUIAO TO HONOR >>>
Format pojedynku pokazowego zaplanowanego na dziesięć rund, limit wagowy 143 funtów (64.8 kg – przyp.red.), kwiecień lub maj – to idealny obraz wydarzenia według Amerykanina. – Chciałbym tej walki w limicie 143 funtów i żeby odbyło się to w kwietniu lub maju. Prawdopodobne miejsce to Teksas, ale nie jesteśmy jeszcze pewni. Nie znamy jeszcze wszystkich szczegółów dotyczących tego, czy będzie to walka pokazowa, ale będziemy gotowi na dobre 10 rund i będzie to prawdziwa walka, tyle wiem – dodał Garcia.
Wygląda na to, że mimo statusu potyczki nierankingowej, Pacquiao nie straci swojego pasa WBA Super w kategorii półśredniej. Powątpiewa w to ojciec młodszego z dwójki pięściarzy. – Nie sądzę, zmierzamy w tym kierunku (pokazówki – przyp.red.), ponieważ nikt nie chce stracić swojej pozycji, ale obaj chcą ze sobą walczyć i to jest najważniejsze. To nic dziwnego, to po prostu dwie osoby, które chcą ze sobą skrzyżować rękawice – Ryan zaboksuje z legendą, a Pacquiao ze wschodzącą gwiazdą, nie ma w tym niczego niezręcznego. Wiem jedynie, że obaj chcą ze sobą walczyć i będzie to prawdziwy pojedynek – zakończył ojciec pięściarza, który na początku miesiąca znokautował świetnym lewym sierpowym na dół Luke’a Campbella (20-4, 16 KO).
