AŻ 16 GAL BOKSERSKICH I MMA GRUPY BABILON PROMOTION!

– W tym roku zaplanowaliśmy rekordowe 16 gal w boksie i MMA. Jestem przekonany, że odkryjemy nowe talenty w sportach walki – mówi Tomasz Babiloński, który z Przemysławem Krokiem prowadzi bokserską grupę Babilon Promotion i projekt Babilon MMA.

Pierwsza, studyjna gala odbędzie się 29 stycznia, a w pojedynku wieczoru o mistrzostwo Europy wagi muszej zmierzą się Ewelina Pękalska (4-0) i była pretendentka do mistrzostwa świata kategorii junior muszej Finka Lotta Loikkanen (6-1, 2 KO).

– Doskonale pamiętam Ewelinę Pękalską, trzykrotną wicemistrzynię kontynentu, z czasów boksu olimpijskiego. To bardzo dobra i doświadczona zawodniczka, która ma szansę dorównać sukcesami najlepszym pięściarkom w historii żeńskiego polskiego boksu. A czy się to komuś podoba czy nie, panie boksują coraz lepiej, kibice interesują się ich występami, więc i w naszej grupie jest miejsce dla Eweliny. Ale to nie pierwsza zawodniczka, bo przecież mamy Wiktorię Sądej, Olgę Michalską i specjalizującą się obecnie w MMA Różę Gumienną – mówi Tomasz Babiloński.

Promotor, który doprowadził do walk o zawodowe mistrzostwo świata Krzysztofa Głowackiego i Michała Cieślaka, od lat tworzy projekty mające na celu wyławianie talentów w sportach walki. W najbliższy piątek na gali boksu Babilon Promotion w barwach teamu Babilońskiego i Kroka zadebiutują utytułowani kickbokserzy Michał Królik i Eliasz Jankowski.

– Wierzę, że znajdziemy następców mistrzów - Przemka Salety, Rafała Jackiewicza, Agnieszki Rylik, Iwony Guzowskiej i wielu innych, którzy zaczynali w kickboxingu albo w innym sporcie, a potem dochodzili do wielkich pojedynków w profesjonalnym pięściarstwie. Świetną reklamę kickbokserom zrobił w naszej grupie Janek Lodzik, który wygrywa raz za razem w boksie. Do tego dochodzi ofensywny styl boksowania, który sprawia, że fani po prostu chcą takich fighterów oglądać. Królik i Jankowski też mają świetne rekomendacje, więc czekam na ich potyczki. Nie ukrywam, że za jakiś czas, ale na spokojnie, chciałbym zobaczyć bezpośrednie boje tej trójki. W kickboxingu już ze sobą rywalizowali i to były znakomite walki – podkreśla Tomasz Babiloński.

W tym roku Przemysław Krok i Tomasz Babiloński nie będą łączyć boksu z MMA na tych samych galach, każdy z tych sportów będzie miał swoje imprezy.

– Zdarzało się, że organizowaliśmy gale dzień po dniu czy tydzień po tygodniu, ale nigdy nie mieliśmy trzech w jednym miesiącu. A tak będzie w 2021 roku. Chcemy dawać szansę występu wielu zawodnikom, dziś znanym w innych dyscyplinach, a nieznanym w boksie. Osobny projekt to Babilon MMA – zbliżamy się już do 20. gali, wyłaniamy kolejnych mistrzów naszej federacji i torujemy im drogę do dużych karier międzynarodowych. Łącznie będzie aż 16 gal – to rekord, ale nam nie chodzi o liczbę, tylko o jakość, o pokazanie nowych twarzy – zapowiada promotor.

Tomasz Babiloński dodał również, że w planach są ponowne występy w boksie czołowego polskiego zapaśnika Daniela "Rutka" Rutkowskiego, obecnie mistrza organizacji Babilon MMA i FEN w mieszanych sztukach.

– Szkoda, że wcześniej nie odkryliśmy, że Rutkowski, zapaśnik od urodzenia, który tak świetnie radzi sobie w oktagonie MMA, jest również znakomitym pięściarzem. Za kilka tygodni, dokładnie 26 lutego, stoczy drugą w karierze walkę w boksie, a potem wraca do MMA. Zresztą on mówił, że może walczyć w obu sportach, jest gotowy na takie wyzwania. Być może w jego ślady pójdzie Łukasz Sudolski, który już ma spore doświadczenie bokserskie, choć priorytetem są potyczki w mieszanych sztukach naszej organizacji – zaznacza Babiloński.

Tomasz Babiloński to były bokser Gwardii Warszawa, pięściarzem jest także jego syn Oskar, dlatego dumny tata nie zapomina o boksie olimpijskim. 29 stycznia na gali Babilon Promotion dojdzie do walki mistrzyni kraju Wiktorii Rogalińskiej z Klaudią Simsak, swoje pojedynki stoczą też m.in. utalentowani Marcel Materla i Oliwier Szot.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 26-01-2021 19:50:38 
Sporo tych gal jak na sezon nadal covidowy.

Moze fajna idea na promowanie nowych twarzy zamiast np sciaganie na sile Adamkow vs Salety (i tak pewnie beda sie bic do siedemdziesiatki;) Zobaczymy czy pojawia sie jacys wartosciowi fighterzy.

Teraz czekam co zatwituje wieczorkiem przy winku Wasyl;) ALe na miejscu Babilona nie szedlbym spac sokojnie ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.