MAYWEATHER KOPIE LEŻĄCEGO McGREGORA: McFRAJER!
Wczorajsza porażka Conora McGregora w walce wieczoru gali UFC 257 z Dustinem Poirierem uruchomiła lawinę mocnych komentarzy. Jednym z najostrzej atakujących dziś Irlandczyka jest jego dawny pogromca, jeden z najlepszych bokserów wszech czasów Floyd Mayweather Jr.
PACQUIAO MUSI ZMIENIĆ PLANY - McGREGOR ZNOKAUTOWANY! >>>
- Zawodowy oszust Conor McFrajer może ukraść całą moją stylówę i być kochanym, a ja jestem za jej oryginalną wersję nienawidzony. To tylko pokazuje, że rasizm wciąż istnieje. Ale wiedzcie, że ten leszcz nigdy nie będzie na moim poziomie. Jestem inny, moja mentalność jest z zupełnie innej planety, moje umiejętności są nieporównywalnie lepsze. Jestem urodzonym zwycięzcą, moja gadka może być śmieciowa, jednak za każdym razem popieram słowa czynami. Dlatego mnie nienawidzą - stwierdził Mayweather.
- To smutne, że można być biednym, czarnym dzieciakiem z getta, który zmagał się z rasizmem całe swoje życie i pracował niezwykle ciężko, żeby dać sobie i swojej rodzinie lepszą pozycję, a i tak większość hejtu dostaję od swoich własnych ludzi. Conor nie potrafi nawet wygrać w swoim własnym sporcie, ale gada o walce bokserskiej z Mannym Pacquiao. Nikt nie chce tego oglądać, to walka moich dwóch ofiar. Po prostu resztki resztek - dodał ''Money''.
Przypomnijmy, że ostatnia pełnoprawna, zawodowa walka Mayweathera miała miejsce ponad trzy lata temu, gdy ''Money'' znokautował w sierpniu 2017 roku McGregora i według Forbesa zarobił ok. 275 milionów dolarów (McGregor 130).
te pierwsza ofiare unikales przez lata wymyslajac kolejne wymowki a druga to debiutant ktory wytrwal w twojej formule zdecydowanie za dlugo. czekam na kolejna ofiare - youtubera , samozwanczy tbe xD
O tym rasizmie to nawet szkoda cokolwiek pisać, żenada. Taki bogaty a jednocześnie taki biedny ten Mayweather.