RYAN GARCIA NA WOJNIE Z TWITTEREM: CHCIELI MNIE UCISZYĆ
Media społecznościowe są obecnie jednym z najważniejszych narzędzi promocyjnych dla pięściarzy, a królem mediów społecznościowych wśród młodych bokserów jest gwiazdor wagi lekkiej Ryan Garcia (21-0, 18 KO). Tym większym echem odbiło się jego odejście z Twittera, który budzi coraz większe kontrowersje ze względu na zarzuty związane z cenzurą.
WALKA GARCIA vs PACQUIAO CORAZ BLIŻEJ. SPRAWDŹCIE SERWIS SPECJALNY >>>
- Twitter zaczął ze mną nieczysto pogrywać. Usunąłem więc swoje konto. Na Twitterze można publikować pornografię i inne rzeczy, których dzieci nie powinny widzieć. Ale ponieważ ja mówię o Bogu, o boksie i Jezusie, Twitter chce mnie uciszyć. A ja chcę znać prawdę. Dziękuję Instagramowi za wolność słowa i traktowanie wszystkich z szacunkiem i miłością. Z Twittera i tak nigdy nie wychodziło nic dobrego, więc nie zamierzam się przejmować - stwierdził ''Kingry''.
Garcia nigdy nie działał na Twitterze tak aktywnie jak na Instagramie, gdzie ma ponad osiem milionów obserwujących, więcej niż uważany za najlepszego obecnie boksera na świecie Canelo Alvarez. Jedynie Anthony Joshua, Mike Tyson i Floyd Mayweather Jr są popularniejsi niż ''Kingry'' - biorąc pod uwagę Instagram. Na Twitterze Garcię obserwowało ''zaledwie'' ok. 600 tysięcy użytkowników.
Przypomnijmy, że po niedawnym usunięciu przez Twitter konta Donalda Trumpa dyskusja na temat cenzury w mediach społecznościowych wybuchła ze zdwojoną siłą. Czy Twitter czeka masowy bunt i problemy z utrzymaniem i rozwojem swojego statusu? To pokażą najbliższe miesiące i lata, sytuacja w świecie social media podlega stałym zmianom i wciąż powstają nowe analizy na ten temat, ale na razie pozycja Twittera - m.in. jako źródła błyskawicznych informacji - pozostaje bardzo mocna.
Co ty, k..., wiesz o Białorusi...