HOGAN KOLEJNĄ PRZESZKODĄ TSZYU?
Tim Tszyu (17-0, 13 KO) po odprawieniu Jeffa Horna (TKO 8) i Bowyna Morgana (TKO 1) stwierdził, że wyczyścił rynek krajowy i rusza na podbój świata, wygląda jednak na to, że wkrótce stoczy kolejny pojedynek ze swoim krajanem.
Co prawda Dennis Hogan (28-3-1, 7 KO) to Irlandczyk, lecz od wielu lat żyje i walczy na Antypodach. Australijczycy traktują go jak swojego, bo praktycznie całą karierę zawodową prowadzi właśnie tam. Ostatnio atakował pas WBO wagi junior średniej oraz WBC w średniej. I prawdopodobnie będzie kolejną przeszkodą syna legendarnego Kostyi Tszyu.
Pojedynek miałby odbyć się do końca marca w limicie kategorii junior średniej. Rozmowy są już bardzo zaawansowane i bliskie ukończenia.
- Wiem, że mogę pokonać tego chłopaka, a on wierzy, że może pobić mnie. Sprawdźmy więc, kto tak naprawdę jest numerem jeden w Australii w tym limicie. A lepszy z naszej dwójki zaatakuje tytuł mistrza świata - mówi Hogan.
- Nic nie podpisaliśmy, ale jesteśmy już bardzo blisko ostatecznego porozumienia - potwierdził Glenn Jennings, menadżer Tszyu.