WŁODARCZYK BLISKO DUŻYCH WALK

Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) może w niedalekiej przyszłości wrócić do dużych walk w wadze junior ciężkiej. Promotor polskiego pięściarza Andrzej Wasilewski napisał na Twitterze, że były mistrz świata kategorii cruiser jest blisko pojedynku o mistrzostwo Europy lub o tytuł IBF. 

- Diablo wraca na ring. Jest blisko walki o EBU, a może nawet IBF. To bardzo uznane nazwisko w światowym boksie - napisał na Twitterze szef grupy Knockout Promotions.

Już w listopadzie pisaliśmy na stronie, że Europejska Unia Boksu poinformowała, że Włodarczyk został wyznaczony do walki z obecnym mistrzem Europy wagi junior ciężkiej Tommym McCarthym (17-2, 8 KO). Według organizacji, obozy obu pięściarzy muszą najpierw dojść do porozumienia podczas prywatnych negocjacji.

Popularny "Diablo" ostatni pojedynek stoczył 30 listopada ubiegłego roku z Taylorem Mabiką. Były czempion wagi cruiser wrócił do treningów, ale jego szkoleniowcem nie będzie już Fiodor Łapin. Panowie zakończyli współpracę, a raczej taką decyzję podjął sam szkoleniowiec. 

 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 03-01-2021 20:02:08 
Diablo powinien tego McCarthego okrutnie zbić. Natomiast spodziewam się raczej najnudniejszej walki 2021 roku.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 03-01-2021 20:15:59 
Być może weźmie tą walkę o EBU bo McCarthy to cienki bolek a z tym pasem będzie na troche lepszej pozycji do negocjacji jakby miał walczyć o IBF.

Tak na prawdę to niczym nie zasłużył na walkę o pas, chyba że IBF wciąż ma w pamięci jego osiągnięcia z dawnych lat lub to że tam niema kto o ten pas walczyć. Poz. 1 i 2 nie obsadzone.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-01-2021 20:24:08 
Wasilewski to jednak iluzjonista jest lepszy niż testy PCR, wciska wszystkim naokoło jedną wielką fatamorganę i oni to kupują. Takiego czarodzieja to Włodarczyk po nogach powinien całować, bo ze świecą szukać tak sprawnego menadżera, choć ten McCarthy to raczej gość do przejścia, bo jak nie on, to już raczej nikt.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.