ROACH O FURY vs JOSHUA: TYSON POTRAFI ZMIENIĆ SIĘ W BESTIĘ
Jest kilka ekscytujących walk do zrobienia w roku 2021, gdyby jednak zrobić sondę na najbardziej pożądaną potyczkę, chyba w każdym zakątku świata postawi się na pełną unifikację w wadze ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) a Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
Obaj mają swoich zwolenników i przeciwników. Większość tych znanych i cenionych ludzi boksu stawia raczej na "Króla Cyganów", ale na przykład Johnny Nelson - były mistrz kategorii cruiser, dziś analityk stacji Sky Sports, stawia na AJ-a. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ. A na kogo stawia Freddie Roach, najsławniejszy obok nieżyjącego Emanuela Stewarda trener XXI wieku?
- Tyson potrafi wyboksować rywala, ale również zmienić się w bestię i pójść ostro na przeciwnika. W walce z Joshuą wyobrażam sobie, że właśnie pójdzie na niego i będzie wywierał mocną presję. Chciałbym aby od początku na niego ruszył i pobił Joshuę. Gdybym był jego trenerem radziłbym mu również, by walczył z pozycji mańkuta. Wtedy jest według mnie najlepszy - mówi Roach, który zupełnie inaczej widzi ten pojedynek niż większość kolegów po fachu.
Najczęściej słychać głosy, że albo Joshua wygra przez nokaut, bo mocniej bije, albo Fury go wypunktuje, bo jest dużo lepiej wyszkolony technicznie.
- Joshua jest lepiej wyszkolony i jego szanse widzę w tym, że będzie boksował technicznie, unikając za wszelką cenę lin. Ale Tyson lepiej dystansuje, sprawi więc, że pojedynek będzie toczył się w jego dystansie i według mnie zwycięży przed czasem - dodał Roach.
Przypomnijmy, że Fury zasiada na tronie WBC. Joshua to zunifikowany mistrz IBF/WBA/WBO.
oczywiście że Joshua jest lepiej wyszkolony, Fury wcale nie jest wirtuozem jeśli chodzi o technike, on walczy stylem wykorzystującym swoje warunki, mobilność, walczy też psychiką, stresuje przeciwnika a sam potrafi się zrelaksować w ringu, czasem jest niezgrabny, czasem pokraczny, ale osiąga swoje cele"
I znów opowiadasz głupoty.
Czysto boksersko Fury jest o niebo lepszy od Joshuy.
Gdybyś obu dał duże rękawice tak, aby żaden nie mógł drugiego stłamsić siłą, to na punkty Fury zrobiłby Joshuę jak dziecko.
Ba, nawet gdyby Fury był tego samego wzrostu co Joshua, to też zrobiłby go jak dziecko.
Dlatego właśnie jest dużo lepiej wyszkolony.
No bo chyba nie masz na myśli jakiegoś wyimaginowanego urojonego "wyszkolenia" które gówno daje?
Mam nadzieję, że tutaj nie popłynąłeś tak jak w temacie o Usyku, gdzie Usyk się Twoim zdaniem "nie nadawał" do wagi ciężkiej, bo "jest za mały", no ale Chisora i Joyce się nadają.
A że Usyk ich obu pokonał w walkach w wadze ciężkiej? Co za różnica, nie geniuszu?
*
*
"Autor komentarza: LutonData: 31-12-2020 22:26:04
Pewnie chodziło o to, że Joshua boksuje bardziej w sposób "książkowy""
Aaaaa...
A cóż to za "książki" które sprawiają, że bokser dostaje wpierdol w ringu? Jakieś dziwne te książki, skoro stosowanie się do nich
powoduje porażkę.
Co to znaczy boksować w "książkowy sposób"? To znaczy boksować w sposób słabszy od wirtuozów ringu jak Usyk, Ali, Sugar Ray Robinson?
Pojawia się nam pytanie, cóż to za "książki" i dlaczego mielibyśmy te "książki" traktować poważnie, skoro gówno dają?
To, co Joshui daje JAKIEKOLWIEK szanse z Fury'm to jego siła ciosu, silne kombinacje, piekielne podbródkowe - to mu daje szanse, ABSOLUTNIE NIE TECHNIKA.
Gdyby miała decydować sama technika, gdyby mieli walczyć w dużych rękawicach gdzie żaden żadnego nie mógłby znokautować - to Joshua nie wygrałby nawet jednej rundy.
Wystarczy obejrzeć chociaż ostatnią walkę Joshuy a dokładnie 3 rundę i unik z kontrą prawym prostym. Czegoś takiego słaby technicznie zawodnik by nie zrobił.
Fury ma przewagę warunków fizycznych które świetnie wykorzystuje i lekkości w poruszaniu się jak na takie gabaryty. Ale technikiem wybitnym nie jest bo ma spore braki w ofensywie i bije dość podkracznie.
Nie wiem skąd ludzie mają przekonanie, że jak ktoś jest puncherem to już nie jest technikiem.
Wystarczy obejrzeć chociaż ostatnią walkę Joshuy a dokładnie 3 rundę i unik z kontrą prawym prostym. Czegoś takiego słaby technicznie zawodnik by nie zrobił."
Joshua nie jest technicznie zły i nikt tak nie twierdzi, a na pewno nie ja.
Jednak to co potrafi to za mało aby nazwać go technikiem.
*
*
"Fury ma przewagę warunków fizycznych które świetnie wykorzystuje i lekkości w poruszaniu się jak na takie gabaryty. Ale technikiem wybitnym nie jest bo ma spore braki w ofensywie i bije dość podkracznie."
Technikiem jest dużo lepszym od Joshuy bo by go wypunktował do zera, a w przypadku gdyby boksowali w dużych rękawicach i w kaskach - tym bardziej. To byłby pogrom praktycznie do zera.
Rozważamy JAKIEKOLWIEK szanse Joshuy w tej walce TYLKO DLATEGO, bo ma mocne podbródkowe i dobrą silną fizycznie ofensywę. Jakby miała decydować tylko technika, to nie byłoby co rozważać, 12-0 dla Fury'ego.
Joshua jest lepszy technicznie w takim sensie, że lepiej wyprowadza ciosy, trzyma gardę i jego boks wygląda lepiej dla oka"
:D
A teraz usiądź i zastanów się spokojnie i analitycznie nad tym, co właśnie napisałeś.
Joshua "lepiej" wyprowadza ciosy, "lepiej" trzyma gardę, itd. choć w sumie jednak robi to gorzej bo by z Fury'm przegrał na punkty :D
Czyli jednak nie robi tego lepiej tylko robi to GORZEJ :D
Myśl chłopie logicznie, bo tu ręce opadają jak się to czyta.
Chciałeś pewnie powiedzieć, że ŁADNIEJ DLA OKA. A no widzisz kolego, pomiędzy "lepiej" a "ładniej" to jest OGROMNA RÓŻNICA.
Być może Joshua ŁADNIEJ uderza, nie jestem specjalistą od oceny ładności uderzania, natomiast na pewno uderza GORZEJ TECHNICZNIE
I WALCZY GORZEJ TECHNICZNIE. Dowód jest oczywisty: gdyby robił to lepiej, to by z Fury'm na punkty na zasadach amatorskich WYGRAŁ.
A skoro by PRZEGRAŁ i to najpewniej niemal do zera, to robi to GORZEJ. Być może i "ładniej", tzn. ładniej to wygląda dla Twojego oka,
ale NA PEWNO ROBI TO GORZEJ TECHNICZNIE.
Nauka na dziś:
Nie da się być porównywalnych gabarytów z kimś, być od niego lepszy technicznie a jednocześnie przegrywać na amatorskich zasadach, w kaskach, dużych rękawicach, itd.
To jest sprzeczne logicznie. NIE DA SIĘ TAK.
Nie mogę być od Ciebie lepszy technicznie, jeśli mamy te same gabaryty, a Ty byś mnie wypunktował w 10 walkach na 10. TO JEST LOGICZNIE NIEMOŻLIWE, SPRZECZNE.
*
*
"Poza tym przez to jego książkowe wyszkolenie, Joshua jest też bardzo przewidywalny w ringu i prosty jak budowa cepa, co tylko ułatwi Furemu robotę."
No to tutaj powstaje pytanie, CÓŻ TO ZA KSIĄŻKI? Jakieś dziwne te książki, skoro uczą rzeczy NIEPRZYDATNYCH.
Książki bokserskie powinny zostać uaktualnione o takie style jak Usyka, Alego, Fury'ego, Mayweathera, itd. inaczej są NIEPRZYDATNE
I NIEAKTUALNE!
Bo cóż to za "wiedza" skoro sprawia, że dostajesz łupnia od najlepszych?
*
*
"Moim zdaniem Joshua nie jest w stanie zaskoczyć Furego kompletnie niczym. On z każda rundą słabnie, wystrzela się ze swoich 2-3 serii, nie ma siły na kolejną i łapie tlen przez kilka rund. "
A tu już mamy to samo zdanie.
Przede wszystkim, powtarzam: rozważamy jakiekolwiek szanse Joshuy TYLKO DLATEGO, że nie ma kasków a walka toczy się w normalnych rękawicach.
TYLKO DLATEGO w ogóle rozważamy szanse Joshuy! Bierzemy pod uwagę jego niszczycielski cios, ataki, podbródki.
Gdyby ta walka toczyła się w kaskach i na zasadach amatorskich w dużych rękawicach to nie byłoby czego rozważać: 12-0 dla Fury'ego.
To ty lepiej usiądź i się naucz w końcu czytać ze zrozumieniem durniu jebany nim zaczniesz z kimś rozmawiać.
Wiesz jak jest twój problem kolego? Za dużo rozmawiałeś z Ramirezem i łeb ci się zawiesił tak jak jemu. Uważaj bo ci tak zostanie i za 2 lata będziecie się razem zastanawiać nad tym gdzie postawić przecinek, a gdzie kropkę, czy użyliście dobrego synonimu czy też nie, czy dobrze odmieniliście przymiotnik czy kurwa nie i będziecie się tygodniami licytować kto lepszą szkołę skończył. Świat bardzo szybko idzie do przodu i rządzi szybka, prosta forma komunikacji - tak, nie, wypierdalaj. Zobacz z małpą się idzie dogadać, a z tobą nie, gdzie leży problem?...
https://www.youtube.com/watch?v=SG8d52cVG_E
filozofi
To ty lepiej usiądź i się naucz w końcu czytać ze zrozumieniem durniu jebany nim zaczniesz z kimś rozmawiać."
Chłopcze - tonuj trochę cymbale i kontroluj bajerę, bo w ten sposób to nie będzie rozmawiać.
Naucz się więcej boksu a potem gadaj głupoty.
Ja gadam głupoty?
''Joshua jest lepszy technicznie w takim sensie, że lepiej wyprowadza ciosy, trzyma gardę''
W porównaniu z Furym który w ogóle nie dokręca ciosów, bije nasadami i nie trzyma gardy, no to technicznie kto robi to lepiej cymbale? Ale żeby nawet najbardziej zawieszony łeb na tej stronie, Ramirez zrozumiał o co mi chodzi, dodałem w następnym zdaniu:
''i jego boks wygląda lepiej dla oka, ale w żaden sposób nie przekłada się to na większy wachlarz możliwości technicznych, rozwiązań, akcji itd.''
A ty i tak tego nie skumałeś, więc o czym ty w ogóle chcesz ze mną rozmawiać brudasie?..
W porównaniu z Furym który w ogóle nie dokręca ciosów, bije nasadami i nie trzyma gardy, no to technicznie kto robi to lepiej cymbale? Ale żeby nawet najbardziej zawieszony łeb na tej stronie, Ramirez zrozumiał o co mi chodzi, dodałem w następnym zdaniu:"
Człowieku czy Ty jesteś kurwa upośledzony umysłowo, czy nie rozumiesz prostej logiki?
Lepiej technicznie bije ten, który jest w tym SKUTECZNIEJSZY!!!!!
To nie gimnastyka artystyczna!
Tu się nie ocenia kto bije ładniusio!
Ten, kto w bezpośrednim starciu na amatorach by wygrał na punkty TEN JEST LEPSZY TECHNICZNIE! Prosta i oczywista logika, kurwa ile razy mam to tłumaczyć żebyś zrozumiał.
Joshua w walce w kasku i z dużymi rękawicami nie ma żadnych szans z Fury'm, przegrałby DO ZERA właśnie dlatego, że GORZEJ UDERZA, GORZEJ ZADAJE CIOSY, MA GORSZĄ TECHNIKĘ!!!
Technika to nie jest coś co ma być ŁADNE DLA OKA, to nie jest gimnastyka artystyczna kurwa, tu się nie daje punktów za ładność !!!
Liczy się SKUTECZNOŚĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE! Tu wychodzisz do ringu i się napierdalasz, technika to jest z definicji coś, co daje Ci SKUTECZNOŚĆ.
Jeśli dany sposób zadawania ciosów, etc. nie daje Ci skuteczności to jest SŁABY TECHNICZNIE. Koniec kropka.
na jakiej podstawie uroiłeś sobie że Joshua jest słaby technicznie i z Furym przegrałby na amatorce do zera? to jest tylko i wyłącznie twoje urojenie, projekcja... o ile pamiętam Joshua w amatorce był mistrzem olimpijskim i wicemistrzem świata... przypomnij mi dokonania amatorskie Tysona... Fury walczy bardziej efektywnie, korzystając ze swoich plusów, gabarytów, lotności, reaguje w ringu na to co się dzieje, jest cwaniakiem, Joshua walczy bardziej technicznie, poprawnie, i książkowo i znów kończe dyskusje bo nie ma co się kłócić z trolem :D
Mylisz własnie technikę z praktyką, ja jebie, nie chce mi się dalej z tobą gadać. Przeczytaj na Wikipedii co to jest technika, co to praktyka, zastanów się nad tym, o czym mówi wyżej Freddie Roach, uważany za jednego z najwybitniejszych trenerów boksu, potem jebnij głową w ścianę tak z 2-3 razy, pomyśl i wróć to może pogadamy.
nigdzie nie pisałem, że fury jest słabiej wysxkolowny boksersko od Joshuy trollu jebany. starałem sie wczuć w interpretacje roacha. i ja ją rozumiem.
filozofi
Mylisz własnie technikę z praktyką"
Nie, matołku, technika bokserska z definicji jest zbiorem dobrych praktyk rzemieślnictwa bokserskiego tak, aby osiągnąć jak najefektywniejsze wyniki w walce.
Jeśli ten zbiór NIE DAJE EFEKTU, to nie jest to dobra technika bokserska!
Jeśli tzw. "technika" daje Ci tylko tyle, że najlepsi Cię obijają, to NIE MASZ TECHNIKI.
Podstawowym kryterium mierniczym techniki są walki w boksie olimpijskim. To tam najlepiej widać kto ma technikę bokserską, a kto nie.
*
*
"Autor komentarza: KalarCzData: 01-01-2021 16:13:47
filozofi
na jakiej podstawie uroiłeś sobie że Joshua jest słaby technicznie i z Furym przegrałby na amatorce do zera? to jest tylko i wyłącznie twoje urojenie, projekcja..."
Nic sobie nie uroiłem dyletancie, Joshua na olimpiadzie w Londynie był prowadzony za rączkę, igrzyska odbywały się w jego kraju, u siebie.
Przegrał co najmniej kilka walk które oszukano na jego korzyść.
Joshua przegrał już w pierwszej rundzie z Erislandy Savonem, ale skąd miałbyś to wiedzieć prawda trollu? Obejrzyj sobie tę walkę, Joshua
powinien odpaść już w pierwszej rundzie, okradziono oczywiście jego rywala, bo walka odbywała się, jak zwykle - u Joshuy w kraju, czyli
jak zwykle już na amatorce prowadzili go za rączkę. Teraz dalej tak jest, walki tylko w UK, sterydy, kontrola jego promotora. Tylko raz
wyjechał do USA zawalczyć i od razu dostał wpierdol.
Joshua technicznie jest dużo gorszy od Fury'ego, a na igrzyskach olimpijskich to powinien odpaść już w 1 rundzie z Savonem:
https://www.facebook.com/ErislandySavonCotilla/videos/104389923042877/
Polecam sobie przypomnieć.
Fajnie byłoby gdybyś chociaż zaznaczył, że jest to tylko twoje rozumienie techniki, bo z tej wypowiedzi wynika jakby to kurwa zostało przekazane przez Mojżesza zaraz po dekalogu.
A jeśli rzekoma "technika" Joshui sprawiała, że Savon pokonał go już w 1 rundzie i poratowali go przekrętem na igrzyskach, bo były one u niego w Londynie, czy też dostałby do zera na amatorach z Fury'm, no to to jest gówno a nie technika.
Nie zajmuj się tym przegrywającym wszystko w 1 rundach nakoksowanym bumem Joshuą. Pogadajmy o mistrzu z bujną męską brodą.
Co u Wildera ? Wczoraj pewnie gościłes na jego jachcie na (New Year's Eve Party). Wspominał coś kiedy w końcu wraca ? Jakieś wieści o najlepszym HW ?
„rzekoma "technika" Joshui sprawiała, że Savon pokonał go już w 1 rundzie i poratowali go przekrętem na igrzyskach, bo były one u niego w Londynie, czy też dostałby do zera na amatorach z Fury'm, no to to jest gówno a nie technika.”
Rzekoma technika Furego sprawiła ze zniszczył go David Price 22-8. O technice bumontaya nawet nie ma co wspominać, gdzie na olimpiadzie przegrał już z marokancem mimo ze go ciągnęli za uszy zdobył tylko brąz(z gowna bicza nie ukrecisz) nawet Zimnoch mu raz najebał xD. Gdzie wtedy była ich technika MATOLE?
Jeżeli trenerzy mieliby pokazywać młodym adeptom boksu walki Furego, to bardziej w kontekście tego, jak nie powinno się zadawać ciosów i trzymać gardy. Ty piszesz o czymś w rodzaju techniki użytkowej, czyli bardziej praktyki, a Fury jest tu słabym przykładem, bo jest prawdziwym ewenementem i wybrykiem natury, który technicznie wygląda mizernie, a w praktyce potrafi zrobić tak wiele. Joshua jest lepiej wyszkolony technicznie od Furego, co nie znaczy że więcej umie, tylko boksuje właśnie bardziej w zgodzie z techniką bokserską, która jest przekazywana od pokoleń. Fury jest nieszablonowy, robi wiele rzeczy na opak i jeżeli rozmawiamy już o jakichkolwiek standardach, czy normach techniki w tym sporcie, to Fury jest własnie złym przykładem techniki bokserskiej.
@filozof z koziej dupy
Rzekoma technika Furego sprawiła ze zniszczył go David Price 22-8."
To nie jest tożsame, pierwsza rzecz, że tam walka była bardziej wyrównana i źle policzono punkty, druga sprawa - Fury miał wtedy zaledwie 18 lat, to był totalny żółtodziób, ciężko oczekiwać od niego, aby taką walkę miał wygrać.
Joshua na igrzyskach miał 23 lata, był już w odpowiednim wieku, wystarczająco dojrzały.
Ponadto Price technicznie jest dobrym zawodnikiem, jego co innego zawodziło na zawodostwie, nie technika, po prostu słaba szczęka i psychika.
Ponadto - Joshua przegrywał wielokrotnie. Pokonali go na amatorach na tych igrzyskach Ivan Dyczko, Erislandy Savon, Camarelle.
On przegrał więcej pojedynków, wszystkie te walki były kontrowersyjne i przekręcone, prowadzili go żeby "wygrał".
Obejrzyj 3 rundę walki z Savonem - obejrzyj dokładnie i zobacz jak Savon punktuje kołka Joshuę. Joshua wyglądał tam jak Primo Carnera, jak wielki statyczny kołek. Już w 1 rundzie powinien przegrać, to go poprowadzili za rączkę.
Nie ma czegoś takiego jak "technika" a jednocześnie przegrywanie na amatorce.
Walka w kasku i z dużymi rękawicami to jest właśnie walka w której najlepiej widać technikę. Technika Twojego Joshuy jest tak chujowa, że
na igrzyskach przegrał co najmniej 3 walki, powinien odpaść w 1 rundzie, a Fury by go rozjebał 12-0.
*
*
"Autor komentarza: COVID19Data: 01-01-2021 18:53:11
Jeżeli trenerzy mieliby pokazywać młodym adeptom boksu walki Furego, to bardziej w kontekście tego, jak nie powinno się zadawać ciosów i trzymać gardy. Ty piszesz o czymś w rodzaju techniki użytkowej, czyli bardziej praktyki"
Nie, ja piszę o technice bokserskiej tylko i wyłącznie. Boks to nie gimnastyka artystyczna, napisałem już po co wynaleziono termin "technika bokserska". Po to aby nakreślić zbiór zasad jak należy EFEKTYWNIE Boksować. Jeśli nie boksujesz efektywnie to nie masz techniki.
*
*
"Joshua jest lepiej wyszkolony technicznie od Furego, co nie znaczy że więcej umie, tylko boksuje właśnie bardziej w zgodzie z techniką bokserską"
To jest sprzeczne logicznie, sprzeczne z definicją.
Technika bokserska to pojęcie mówiące o tym jak walczyć aby wygrywać, a nie jak walczyć aby było miło i fajnie.
Jeśli Joshua nie wygrywa rund na najwyższym poziomie - to nie ma zbyt dobrej techniki.
"To nie jest tożsame, pierwsza rzecz, że tam walka była bardziej wyrównana i źle policzono punkty"
No tak przecież, bo ten sędzia co liczył, to nie nazywał się rafał i źle policzył punkt xDdddd
To była deklasacja, po prostu większy Price z lepszą techniką zbił mniejszego Tysona z gorszą techniką ot co.
"Fury miał wtedy zaledwie 18 lat, to był totalny żółtodziób, ciężko oczekiwać od niego, aby taką walkę miał wygrać."
"Joshua na igrzyskach miał 23 lata, był już w odpowiednim wieku, wystarczająco dojrzały.
Kolejny raz dałeś się złapać na głupocie i braku podstawowej wiedzy, kolejny raz potwierdzasz, jakim jesteś laikiem xD. Fury trenuje boks, odkąd zaczął chodzić a Joshua od 18roku życia, dlatego Joshua, mając 23 lata, był właśnie żółtodziobem matołku :D druga sprawa, że fizycznie Fury też szybciej osiągną dojrzałość. W wieku 18 lat był jak "stary chłop" a teraz w wieku 32 lat wygląda jak stary łysy 50-letni dziad z wentem od piwska.Joshua to złoty medalista wspaniały technik i puncher. Pokonał wszystkich, których wymieniłeś jako rzekomych zwycięzców xD. A Savon oprócz przyzwoitej obrony nic nie pokazał, zebrał na łeb jak cała reszta ez win dla AJ. Nie to, co Zimnoch, który zrobił z Wildera swoją dziwkę :D.
"Walka w kasku i z dużymi rękawicami to jest właśnie walka, w której najlepiej widać technikę. Technika Twojego Joshuy jest tak chujowa, że
na igrzyskach przegrał co najmniej 3 walki, powinien odpaść w 1 rundzie, a Fury by go rozjebał 12-0."
Po pierwsze ani on mój, ani twój xD, chyba że ty jakiś ciepły jesteś. Ja oceniam obiektywnie i nie kieruje się emocjami, to oczywiste, że AJ jest obecnie lepszy technicznie i do tego jest puncherem, dzięki temu góruje nad Tysonem i łatwo go znokautuje, jeśli strach pozwoli Furemu wyjść do AJ, bo Wilderowi nawet za 100 baniek zabrakło jaj :D. Dlatego gówno mnie obchodzi co by było na igrzyskach, gdyby babcia wąsy miała to byś miał dwóch dziadków, marny fantasto xD. Fakty są takie, że AJ to złoty medalista a Fury nie. Automatycznie czyni to Joshue lepszym technicznie na amatorce od Furego, którego nawet Price wyprzedził w kolejce na olimpiadę w 2008r xD taki to był technik na amatorce z Tysona xD
A Joshuą wytarł ring zapuszczony Ruiz który bardziej przypominał wtedy krowę i był na etapie kończenia kariery, więc Fury, mimo że waciany i gorzej wyszkolony, może go spokojnie zbić jak psa i to w każdej płaszczyźnie.
O ja pierdole jak ty dużo wiesz, może tego nie widzisz, ale jesteś bardzo podobny do swojego kolegi którego wyżej krytykujesz, bo jesteś dokładnie tak samo popierdolony jak on tylko że w drugą stronę. Nie mniej życzę wam miłego dyskursu, bo w sumie pasujecie do siebie.
Argumenty w przypadku takich osobników jak wy nie mają znaczenia, można tylko jebnąć młotkiem w głowę, ewentualnie zwyzywać. Tego pierwszego nie da się zrobić, chyba że zgłosisz się na ochotnika, a wyzywać mi się nie chcę, bo mam dziś za dobry humor, a poza tym jesteś dla mnie zbyt mało znaczącym gównem żebym się w tym babrał. Więc jeżeli liczysz na dalszą dyskusje, to może faktycznie lepiej będzie jak się powiesisz, bo wtedy przynajmniej będzie jednego śmiecia mniej, a z dalszej rozmowy z tobą i tak nic nie wyniknie.
To była deklasacja"
Przestałem czytać - nara trollu, z Tobą temat skończony.