KOLEJNE KŁOPOTY KOWALIOWA, TYM RAZEM ZOSTAŁ INTERNETOWYM PIRATEM
Były mistrz świata wagi półciężkiej, Siergiej Kowaliow (34-4-1, 29 KO) ma nie tylko wielki talent do boksu, ale także talent do pakowania się w kłopoty. Tym razem podpadł platformie DAZN, która rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko Rosjaninowi.
19 grudnia na instagramowym profilu Kowaliowa można było zobaczyć galę Saul Alvarez vs Callum Smith. Nielegalny stream oglądało ok. dwa i pół tysiąca osób. Teraz ''Krusher'' będzie się musiał z tego tłumaczyć przedstawicielom DAZN. W USA gala Canelo vs Smith na DAZN kosztowała 70 dolarów (w tej cenie zawarty był abonament na cztery miesiące).
Co ciekawe, walki Kowaliowa są transmitowane właśnie przez DAZN. Za pośrednictwem tej platformy będzie można zobaczyć 30 stycznia walkę ''Krushera'' z bardzo mocnym Uzbekiem, Bektemirem Melikuziewem.
Przypomnijmy, że w tym roku Kowaliow zmagał się m.in. ze sprawą o pobicie, którego dopuścił się na kobiecie w 2018 roku (ostatecznie doszło do częściowej ugody, a bokser otrzymał wyrok w zawieszeniu) i z aresztowaniem za jazdę po pijanemu.
To nie głupota, tylko bunt rosyjskiej duszy. Pewnie chciał zrobić niespodziankę swoim fanom, których za bardzo nie stać na dostęp do takich walk.