LOPEZ SR: ŁOMACZENKO WCIĄŻ POKONA STEVENSONA, DAVISA I HANEYA
Teofimo Lopez Sr - ojciec i trener nowego bezdyskusyjnego mistrza wagi lekkiej Teofimo Lopeza (16-0, 12 KO), nie ma wątpliwości, że pokonany przez nich Wasyl Łomaczenko (14-2, 10 KO) poradziłby sobie w starciu z inną wschodzącą gwiazdą, Shakurem Stevensonem (15-0, 8 KO).
Stevenson zdobył już pas WBO wagi piórkowej, a teraz poluje na tytuł w limicie 59 kilogramów. Pomiędzy nim o Łomaczenką różnica wynosi zaledwie 2,3 kilograma, niewykluczone więc, że dojdzie kiedyś do takiej potyczki.
- Nie radziłbym Shakurowi walczyć z Łomaczenką, w każdym razie jeszcze nie teraz. To byłoby wielkie ryzyko. Co prawda on twierdzi, że uporałby się z Łomaczenką nawet łatwiej niż mój syn, lecz zdecydowanie bym mu jeszcze odradzał taką potyczkę. Styl robi walkę, a moim zdaniem Shakur ze swoim stylem nie dałby rady, tym bardziej, że Łomaczenko wróci jeszcze lepszy po porażce z moim synem. W mojej opinii Łomaczenko wciąż pokona Shakura Stevensona, Devina Haneya oraz Gervantę Davisa. Różnica pomiędzy walką z moim synem a tamtymi rywalami jest taka, że Łomaczenko nie będzie się obawiał ich siły ciosu - przekonuje Lopez Sr.