ANDY RUIZ JR ZASUWA I TRACI KILOGRAMY (WIDEO)
Dwa tygodnie temu minął rok od kiedy Andy Ruiz Jr (33-2, 22 KO) stracił w rewanżu z Anthonym Joshuą pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Potem zdecydował się zmienić narożnik i związał się z Eddym Reynoso oraz szeroko rozumianym Team Canelo.
Nikt nie odmawiał "Niszczycielowi" wielkich umiejętności, zarzucano mu tylko lenistwo i brak dyscypliny. Wszystko ma zmienić przebywanie wokół Saula Alvareza i jego ludzi.
Meksykanin nie koncentruję się na zbijaniu kilogramów. Nie o to chodzi w jego treningach. Ale waga schodzi sama. Ruiz pochwalił się, że jest dziś lżejszy o dwadzieścia funtów w porównaniu z początkiem obozu, czyli o dziewięć kilogramów. Między linami ma zameldować się w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Kto będzie jego rywalem? Wciąż nie wiemy, choć w kuluarach pojawiają się takie nazwiska jak Carlos Takam, Chris Arreola czy Luis Ortiz. Poniżej materiał wideo z przygotowań "Niszczyciela".
Ruiz zapewne nie weźmie żadnej walki przez 8 miesięcy aż się nie oczyści.
Wrzucić kostkę smalcu w taki reżim na sucho mogło skutkować problemami ze stawami ba nawet zawałem.
On aż tak bardzo nie będzie musiał wypłukiwać. Jeżeli coś bierze, to nie żadne anaboliki na wzrost mięśni, tylko raczej środki na wydolność oddechową. Coś o działaniu EPO połączone z jakimś odpowiednikiem meldonium. Skoro "team Canelo" to pewnie klenbuterol jest grany. Ale też bez przesady, bo jak mu się organizm do tego przyzwyczai, to po zmniejszeniu dawki będzie jak ścierka.
Nie znam się, tylko domniemuje.
@sludgehc
Zapewne będzie pracował nad przygotowaniem mentalnym to zaskoczy.
Jak Adam Małysz...
Ogólnie Ruiz to spoko zawodnik, chętnie bym go zobaczył z Ortizem, albo Povietkinem.
Pytanie na ile mu starczy "werwy", być może odpowiednia ekipa zmotywuje go do ciężkiej pracy...
Zapewne najarany jest na wygląd jaki prezentuje A.J.
No i wyjście aby znów zaszokować świat nie tylko metamorfozą.
Z Furym może mieć nieźle pod górkę.. Choć teraz będzie mu łatwiej skracać dustans.
Facet ma niebywały talent i zajebiście szybkie ręce.
Hollyfield nie chciał z nim sparować bo miał problemy.