STATYSTYKI CIOSÓW: SMITH BIŁ WIĘCEJ, ALVAREZ CELNIEJ I MOCNIEJ
Redakcja, DAZN
2020-12-20
Callum Smith (27-1, 19 KO) robił co w jego mocy, zadał nawet o ponad pięćdziesiąt ciosów więcej, ale to bomby Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) miały dużo większą wymowę, dzięki czemu sięgnął on po pasy WBC i WBA w limicie 76,2 kilograma.
Ogólne statystyki ciosów:
Canelo 209/484 (43%) - Smith 97/536 (18%)
Tzw. mocne uderzenia:
Canelo 126/220 (57%) - Smith 55/228 (24%)
Ciosy proste przednią ręką:
Canelo 88/274 (32%) - Smith 44/311 (14%)
Po dwunastu dość jednostronnych rundach sędziowie punktowali na korzyść Meksykanina 117:111, 119:109 i 119:109.
Jakie to ma znaczenie człowieku? Może być sobie nawet 10 x lepszy co nie zmienia faktu że gdy 2 razy mierzył się z GGG dostał remis i zwycięstwo w prezencie bo był gorszy. Nie był gorszy wg fanboyów czy jakiejś małej grupki ludzi- on był gorszy wg większości środowiska (kibice, dziennikarze, pięściarze)
To co robi Alvarez później nie ma więc żadnego znaczenia w ocenie tego co wydarzyło się w przeszłości. Saul jest jeszcze lepszy? No i dobrze. Nie zmienia to faktu że 2 razy powinien z Gołowkinem przegrać a przejął jego dziedzictwo po naciąganych werdyktach. Gdzie byłby dziś Gołowkin a gdzie Alvarez gdyby to Kazach dostał tamte decyzje też nie możesz mieć pojęcia natomiast prawdopodobnie Canelo aż taką gwiazdą by nie był i o żadnym nr 1 światowego boksu nie byłoby mowy.
To nie są ataki tylko przypominanie skrzętnie omijanych już przez ogromną część kibiców faktów. Ja mógłbym się tu rozpisywać na temat plusów Alvareza bo jest świetny ale takich osób jest już wystarczająco dużo natomiast jak pokazał upływający czas nad bezczelnymi wałkami po prostu z czasem można przejść do porządku dziennego a to jest hukowe i tyle. I trzeba o tym przypominać.