GOŁOWKIN ZŁAMAŁ TWARDEGO I CHARAKTERNEGO SZEREMETĘ
Kamil Szeremeta (21-1, 5 KO) wyszedł do wielkiego Giennadija Gołowkina (41-1-1, 36 KO) bez obaw i dał z siebie absolutnie wszystko. To niestety nie starczyło. Polak został poddany pomiędzy siódmą a ósmą rundą. Tym samym Kazach obronił tytuł mistrza świata wagi średniej federacji IBF.