USYK OTRZYMA WIELKIE PIENIĄDZE I POCZEKA NA WALKĘ MISTRZOWSKĄ?
Obowiązkowym pretendentem WBO wagi ciężkiej jest Aleksander Usyk (18-0, 13 KO), który nie zamierzał czekać i mówiło się, że mistrz świata IBF, WBA i WBO - Anthony Joshua (24-1, 22 KO) - może nawet zwakować pas WBO, by od razu przystąpić do walki z mistrzem WBC Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). Odpowiednie pieniądze mogą chyba jednak skłonić Ukraińca do odstąpienia na jakiś czas od starcia o mistrzostwo.
FURY: KIEDY POBIJĘ JOSHUĘ, BĘDĘ MIAŁ NA ROZKŁADZIE JUŻ WSZYSTKICH >>>
- Wszystkie pasy mogą się znaleźć w rękach jednej osoby. To może być jedyna taka okazja, życiowa szansa. Powinniśmy się wszyscy porozumieć, żeby doszło do unifikacji wszystkich pasów. To wielkie wydarzenie - powiedział Usyk.
- Wciąż chcę walczyć z Anthonym Joshuą o tytuł. Jest wiele czynników, nad którymi pracujemy, by do tej walki doszło (...) - dodał Ukrainiec, który w swoim ostatnim, październikowym występie pokonał jednogłośnie na punkty Derecka Chisorę i otworzył sobie drogę do starcia z Joshuą.
- Mamy płacić federacjom ogromne pieniądze za sankcjonowanie walki Fury vs Joshua, a teraz mamy jeszcze do czynienia z gościem, który pewnie będzie chciał siedmiocyfrowej kwoty za odstąpienie na jakiś czas od walki z AJ'em - mówił kilka dni temu zdenerwowany promotor AJ'a, Eddie Hearn. Wygląda jednak na to, że pieniądze dla Usyka będą musiały się znaleźć, gdyż walka Fury vs Joshua bez wszystkich pasów w stawce byłaby nieco mniej prestiżowa, a promotorom zależy przede wszystkim na tym, by jej rozmach, a zarazem zarobek wszystkich organizujących to wydarzenie był jak największy.
Przypomnijmy, że Fury miał powrócić na ring w pierwszym kwartale przyszłego roku. Rywala wciąż nie znamy, a w tle trwa spór z Deontayem Wilderem, który nadal domaga się trzeciej walki. Fury zadeklarował chęć natychmiastowego przystąpienia do pojedynku z Joshuą, który tydzień temu rozbił Kubrata Pulewa, wciąż jednak do rozstrzygnięcia pozostaje wspomniana kwestia jednego z czterech tytułów, które mają się znaleźć w stawce. Czy słowa Usyka oznaczają, że zobaczymy w przyszłym roku pojedynek o miano niekwestionowanego czempiona?
Ja co do tego nie jestem przekonany
Puncher pełna zgoda nie ma co blokować Usyka bo tu się tak mówi a bo Usyk za mały bo Usyk taki ale to wielki mistrz i ja wcale go nie skreślam z nikim ani z Furym ani Wilderem jak ten zacznie chcieć znowu walczyć lub Joshua to wielki technik psychika z betonu świetna praca nóg refleks szybkość inteligencja w ringu dla mnie wspaniały pięściarz praktycznie ma wszystko może gdyby miał te powyżej 2 metrów ale to w sumie tyle na minus"
Wszystko zależy gdzie odbędzie się walka. Usyk nie jest dużo mniejszy od Joshuy, nie wyglądał na dużo mniejszego od Joyce'a który jest
rozmiarów Joshuy. Jeśli walka będzie w UK, Usyk ma najwyżej 20%, a to dlatego, bo mierzyć się będzie z czterami rywalami:
Joshuą
Koksem Joshuy
Sędziami
Kibicami (99,9% Joshuy)
Jeśli natomiast walka odbędzie się w USA, Usyk będzie miał za rywala tylko Anthony'ego Joshuę, nic więcej.
.oshua dzięki koksowi ma dużo lepszą kondycję i eksplozywność niż naprawdę,
jak ktoś chce wiedzieć jaką naprawdę kondycję i eksplozywność ma Joshua, polecam powtórzyć seans walki z Ruizem - nie tylko runda z nokdaunem, już w pierwszych rundach widać totalną różnicę w porównaniu z tym, co pokazuje w UK - po prostu odstawienie koksu.
Dlatego jeśli taka walka odbyłaby się w USA dawałbym Usykowi co najmniej 50% realnych szans i piszę to nie z powodu jakiegoś hejterstwa
Joshuy, piszę to na chłodno.
Bez swoich sędziów, bez koksu, bez swojej wrzawy i publiczności Joshua jest tylko zwykłym dużym dobrym pięściarzem z wadami kondycji
z limitowaną poprzez kondycję dynamiką i lukami w kombinacji serce-taktyka.
Usyk spokojnie mógłby go zrobić na punkty lub przez późne TKO, polecam obejrzeć na jakich obrotach walczył z Joyce'm.
Usyk powinien dążyć do tej walki w USA, będzie o to ciężko, ale tam ma naprawdę realne szanse.
Niestety, po porażce z Ruizem Joshua i Hearn unikają USA jak diabeł święconej wody, Hearn nie chce nawet słyszeć o walczeniu w USA
i nie chodzi o żaden biznes bo Wilder-Fury zarobili tam z 40-50 mln dolarów, Joshua z Fury'm wykręciłby ogromny wynik także w USA przy odpowiedniej promocji, sprzedaży PPV na UK, etc.
Tu chodzi tylko i wyłącznie o to, że tam po prostu Hearn nie ma swoich zasięgów, nie można koksować, są wyrywkowe testy olimpijskie,
brak swoich sędziów, swojej widowni która wywołuje presję na rywalu Joshuy.
Tam byłaby równa walka i tego Hearn się boi, w równej walce niejeden zawodnik z czołówki mógłby Joshuę ubić.
co tam rafałek pierdolisz ? kaftan znowu sie rozwiązał i zabrał komputer ze świetlicy szpitala ehh"
Japa cymbale
Chociaż promocja walki o miano “undisputed heavyweight champion “ miała by swoją historyczna wymowę
Co do samego Usyka to uważam ze nie ma nikłe szanse z Joshua
Wątpię ze Ukrainiec pokonałby Puleva