FURY: KIEDY POBIJĘ JOSHUĘ, BĘDĘ MIAŁ NA ROZKŁADZIE JUŻ WSZYSTKICH
- Kiedy już pobiję Joshuę, będę miał na rozkładzie wszystkich najlepszych rywali mojej ery - mówi Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), który dąży do pełnej unifikacji i walki z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO).
- Kiedy pytano go o naszą walkę, on unikał odpowiedzi. Jeśli spytacie mnie, czy chcę z nim walczyć, od razu odpowiem wam, że bardzo tego chcę. Ten pojedynek po prostu musi się odbyć. Kiedy już pobiję Joshuę, będę miał na rozkładzie wszystkich najlepszych rywali mojej ery. Obaj jesteśmy teraz wolni i możemy, a nawet musimy, zmierzyć się w roku 2021 - mówi mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC, który zostając po raz pierwszy championem zdetronizował po dekadzie panowania Władimira Kliczkę, a za drugim razem rozbił Deontaya Wildera. CV ma więc znakomite...
- Jestem na ten moment numerem jeden w wadze ciężkiej i nikt się nawet do mnie nie zbliża. Co prawda Joshua jest zunifikowanym mistrzem IBF/WBA/WBO, ale ja miałem te wszystkie pasy już w 2015 roku, po czym wszystkie je porzuciłem, kiedy zaczęły się moje problemy. Lepszy z naszej walki zostanie pierwszym od dwudziestu lat, czyli od czasu panowania Lennoxa Lewisa, bezdyskusyjnym mistrzem wszechwag. Urodziłem się gotowy do walki i rywalizacji. Będę kontynuować swoją drogę dopóki nie znajdę już więcej wyzwań. A prawda jest taka, że kiedy już pokonam Joshuę, będę miał na rozkładzie najlepszych zawodników mojej ery. Oczywiście mam do Joshuy wiele szacunku. To przecież mistrz olimpijski i dwukrotny mistrz świata. To prawdziwy atleta, lecz moim zdaniem jestem dziś daleko przed konkurencją, również przed nim - zakończył "Król Cyganów".
Data: 18-12-2020 17:14:37
Co nie zmienia faktu że AJ ma i będzie miał o niebo lepsze resume od Furego.
No nie, bez przesady. Teoretycznie, jeśli Fury wygra, ma na rozkładzie Kliczko, Wildera i Joshuę. Tych trzech zawodników w rekordzie jest więcej wartych niż Parker, Powietkin, Pulew, czy Ruiz (jeszcze biorąc pod uwagę, że Ruizowi Joshua "tylko" się zrewanżował). I nie ma nic do rzeczy, że Fury w przerwach między takimi wyzwaniami, odprawiał bumów.
Data: 18-12-2020 17:17:40
a i patrzac na dawnych mistrzow to zapewne malo ktory mialby latwa przeprawe (o ile ktorys by wygral) w jakims fantasy matchup moimi faworytami byliby chyba tylko Foreman i LL, moze Holmes
Ja jakoś nie wyobrażam sobie, by nikt w historii nie miał wygrać z Furym, to jakieś szaleństwo.
Usyk dla Fury'ego może być kimś w rodzaju Cunninghama, tylko, że lepszego, z tymże Usyk się nie przewróci. Jeśli walka będzie w USA Fury może mieć z nim problemy.
*
*
"Co nie zmienia faktu że AJ ma i będzie miał o niebo lepsze resume od Furego."
Buahahah, że co? Do resume dodaje się nie tylko punkty dodatnie za wygrane walkie ale i UJEMNE.
Porażka z Ruizem to sporo punktów ujemnych z resume Joshuy, w dodatku najlepszy skalp to 40-paroletni siwiejący Kliczko - nie bądź śmieszny dyletancie i nie gadaj głupot bo się ośmieszasz.
Joshua jest dopiero za nimi.
Bicie równych przeciętniaków się nie dodaje tak prosto, że ja pobiję 20 równych przeciętniaków a Ty jednego dobrego i ja mam lepszy resume.... hahahahah.
To się tak nie liczy, na tej zasadzie to byle frajer by nabijał rekord bijąc przeciętniaków pod swoim parasolem ochronnym, jak niegdyś w Niemczech.
Aby zawodnik X mógł mieć lepsze resume od zawodnika Y MUSI mieć skalp na takim samym poziomie lub wyższym, jak najlepszy skalp zawodnika Y.
Jeśli np. zawodnik Y, tutaj Wilder, pobił kogoś pokroju Fury'ego, czyli 30-letni prime świeży młody agresywny gość, to Joshua aby mu dorównać MUSIAŁBY pobić kogoś na tym poziomie i 40-paroletni siwiejący Kliczko się NIE LICZY! To nie jest kurwa nabijanie!
To nie jest tak, że Wilder pobił Fury'ego i Ortiza, to Joshua pobije sobie czterdziestu Kubratów Pulewów i go przeskoczy resume bo "nabije" - TEGO SIĘ TAK NIE LICZY!!!
Joshua MUSIAŁBY mieć skalp na poziomie Fury'ego aby dorównać Wilderowi, tak jak musiałby mieć skalp na poziomie Wildera aby dorównać Fury'emu.
Póki takiego skalpu nie ma, nabijanie tysiąca walk z gówno-zawodnikami się NIE SUMUJE tak liniowo, na zasadzie, że sobie nabije wieloma walkami i mam lepsze resume HAHAHAHAH, trzeba być paranoidalnym idiotą aby w ten sposób nawet myśleć.
Jeśli chodzi o Fury'ego z dawnymi mistrzami - Ali i Lewis by go prawdopodobnie pokonali przez Split Decision. Z Lewisem czy Bowe byłaby mega wojna. Z Witalijem Kliczko to samo.
Wytykanie Joshule 40-sto letniego Kliczke i Powietkina, przy jednoczesnym chwaleniu 40-sto letniego Ortiza w rekordzie Wildera, już przemilczę."
Przygłupie, naucz się czytać ze zrozumieniem. Porównuję Powietkina z Ortizem, jako drugi najlepszy skalp tych zawodników - z tymże Ortiz
był dużo lepszy z formy z 1 walki z Wilderem, dlatego to dużo cenniejszy drugi najlepszy skalp niż Powietkin
*
*
"Jeśli facet, które ledwo zrzucił 50 kg i wrócił z 2 letniego melanżu, jest w prime..."
Nie żadne ledwo, tylko zrzucił, to młody facet i młody organizm, poza tym jemu to tak nie przeszkadzało, inna genetyka i tryb życia. Był w swoim prime w tamtej walce.
*
*
"wstaje i bije się dalej"
przed upływem 10 sekund. Inaczej przegrał przez KO - doczytaj regulamin bokserski.
*
*
"Autor komentarza: Ramirez82Data: 18-12-2020 18:25:06
Rafał, teraz serio, jak nie przestaniesz wypisywać tutaj tych głupot, zadzwonię do twojej matki i powiem co tu wyprawiasz i znowu ci schowa komputer. To moje ostatnie ostrzeżenie."
Ale nie pyszcz i się nie ośmieszaj trollu.
Jeśli facet, które ledwo zrzucił 50 kg i wrócił z 2 letniego melanżu, jest w prime..."
Nie żadne ledwo, tylko zrzucił, to młody facet i młody organizm, poza tym jemu to tak nie przeszkadzało, inna genetyka i tryb życia. Był w swoim prime w tamtej walce.
Odpowiem, zaczynając od cytatu: Przygłupie, naucz się czytać ze zrozumieniem.
Ledwo, w sensie, że ledwo co - ktoś kto zrzuca taką masę, jest osłabiony. Ale nie muszę ci tego pisać, przecież znasz się na boksie, na przygotowaniu fizycznym itp.
Czyli zgadzasz się ze mną, że najlepsze co Wilder ma w rekordzie, to 40-sto letni Ortiz?
Ledwo, w sensie, że ledwo co - ktoś kto zrzuca taką masę, jest osłabiony. Ale nie muszę ci tego pisać, przecież znasz się na boksie, na przygotowaniu fizycznym itp."
Człowieku, przestań gadać debilizmy bo się ośmieszasz.
Fury to młody silny jak koń organizm przystosowany do ćpania, melanży, bo wozi się tak CAŁĄ KURWA KARIERĘ TY UMYSŁOWY CIOLE!!!
Czy ja muszę CI tłumaczyć oczywiste rzeczy, czy Ty jesteś UPOŚLEDZONY INTELEKTUALNIE człowieku?
Facet całą karierę w ten sposob zapierdala, ma młode silne jak koń ciało, organizm, przyzwyczajony do takich melanży, z Wilderem prezentował praktycznie TOP formy, a TY wypisujesz głupoty jakbyś się kurwa dziś urodził i nie znał kontekstu.
KURWA TRZEBA CI TŁUMACZYĆ KIM JEST FURY I CAŁY KONTEKST JAK JAKIEMUŚ człowiekowi który dziś się boksem zainteresował?
Ja pierdolę, skąd takie ameby umysłowe biorą???
To Rafał, co powiesz, jeśli Fury przegra z Joshuą?