ŁOMACZENKO UWAŻA, ŻE SĘDZIOWIE SPRZYJALI LOPEZOWI
Wasyl Łomaczenko (14-2, 10 KO) czuje się oszukany i twierdzi, że sędziowie mogli być przekupieni. Ukrainiec zamierza naciskać na rewanż z Teofimo Lopezem (16-0, 12 KO).
- Chcę rewanżu, pytanie tylko, czy Lopez się na niego zgodzi? Moim zdaniem nie, oni się boją. Wiedzą, że boksowałem wtedy z kontuzją pleców, a Lopez miał szczęście. Jeśli dałby mi rewanż, straciłby pasy - przekonuje "Matrix".
- Nie przegrałem tej walki, to był łatwy do wytypowania remis. W pierwszej połowie wygrałem jedną rundę, ale w drugiej połowie potyczki oddałem tylko jedną. Sześć do sześciu, to był remis. Tu nie chodzi nawet o stronnicze punktowanie, uważam, że sędziowie byli w jakiś sposób przekupieni. To nie było uczciwe sędziowanie - dodał były już mistrz świata trzech kategorii.
Teraz te lamenty wyglądają słabo. Powinien przyznać, że na lekką jest za mały, cofnąć się niżej i tam walczyć. A nie teraz "chcę rewanżu". Może się cmoknąć, bo z Lopezem są lepsze walki do zrobienia, niż kolejne szachy z Łomą, tylko po to, żeby wymęczył zwycięstwo (albo i nie).
taki jest ze mnie,nie żeby się chwalić
umiem nie mało,sami to wiecie
ja chce rewanżu,co na to powiecie
liczę oj bardzo,chce znowu wrócić
szczyt wagi lekkiej,normalnie wywrócić
zrzucić też gościa, z tronu niech leci
niech jak najdalej, w otchłań poleci
jestem gotowy,on pewnie nie bardzo
styl jego siłowy,jest tutaj kartą
tą przetargową, jak w as rękawie
ja mam technikę, z nim się pobawię
uwierzcie na słowo,nie ściemniam nie kłamie
go wypunktuje i w ringu go złamie
pokaże swój pazur,to będzie jak magia
oby mi forma, w ten dzień też siadła
Zrobili mnie w konia,tak oszukali
znaleźli jelenia,myślą ograli
to tak nie działa, ja im pokaże
nie dałem ciała,Lopeza rozwalę
Przed nim nie pękam,jestem znów silny
wiem co mam robić i jak zwyciężyć
uczeń jest ze mnie, zawsze to pilny
tej wpadki wtopy, nie umiem zdzierżyć
mam honor siłę i wiarę wielką
jego też biłem, z formą to nędzną
nie będzie wymówek,tym razem żadnych
nie będzie pyskówek i akcji bezradnych
ma chyba cohones i nie sra też w gacie
no chyba że szama,kiepskie to żarcie
choć liczę na niego,że nie wydyga
w końcu to twardziel,kawał też byka
ja jestem gotowy,mówię to wszystkim
dalszym znajomym, a nawet tym bliskim
czuję że mogę, złamać bydlaka
gdy Lopez wyjdzie,to będzie draka
Zrobili mnie w konia,tak oszukali
znaleźli jelenia,myślą ograli
to tak nie działa, ja im pokaże
nie dałem ciała,Lopeza rozwalę