HUGHIE FURY POSZUKA TERAZ REWANŻÓW
Hughie Fury (25-3, 14 KO) wysoko wypunktował wczoraj Mariusza Wacha (36-7, 19 KO) i ma nadzieję wkrótce zrewanżować się tym, którzy popsuli jego rekord.
- Wach jest łatwy do wypunktowania od strony bokserskiej, ale to bardzo duży i twardy facet - mówił tuż po zakończeniu potyczki Peter Fury, ojciec i trener byłego mistrza świata juniorów. A Hughie znalazł już sobie obiekt pożądania.
- Zraniłem Wacha ciosem z prawej ręki, ale to twardziel. Dodatkowo sprawę na moment utrudniło mi rozcięcie, na szczęście mam w narożniku znakomitego cutmana. Byłem już w ringu prawie z każdym z czołówki, a pamiętajcie, że z niektórymi boksowałem jako dzieciak. Mam dopiero dwadzieścia sześć lat i niektóre walki toczyłem jako naprawdę młody chłopak, mając naprzeciw siebie dojrzałych mężczyzn. Ludzie zobaczą różnicę w kolejnych walkach. Zmieniam się z młodzieńca w mężczyznę i nie mam wątpliwości, że zawędruję na szczyt wagi ciężkiej - przekonuje Hughie, który przegrywał na punkty z Josephem Parkerem, Kubratem Pulewem i Aleksandrem Powietkinem. Co teraz?
- Chciałbym teraz dostać rewanż z każdym z nich, czyli Powietkinem, Parkerem albo Pulewem. Mam zamiar odpłacić się im za punktowe porażki. Oni wtedy mierzyli się z chłopakiem, teraz przyszłoby im walczyć już z mężczyzną. Wszystko zmierza w dobrą stronę - zakończył Fury.
Bardzo fajnie, że chce tych walk, po prostu. Zobaczymy czy go nie odwiodą jeszcze od tego, ale naprawdę widzę go z Pulewem. Fury jest bardzo młody, nie ryzykuje aż tak wiele nawet w przypadku kolejnej porażki.
Poza tym - to jest niepojęte ile talentu mają w Anglii w HW. Naprawdę pozostaje tylko pozazdrościć.
Pulev to znak zapytania. Zarobił kupę siana, przegrał walkę na którą długo czekał i ma już 39 lat. Nie wiadomo czy będzie mu się jeszcze chciało. Jakby nie patrzeć pokazał w ich walce Fury'emu miejsce w szeregu i ustawił go właśnie jak młodzieniaszka swoim mocnym naporem.
Parker tak jak i Pulev może mieć już konkretne braki w motywacji (swoją drogą bardzo chciałbym obejrzeć walkę Parker vs Pulev i nie widziałbym faworyta takiej potyczki wyraźnego) bo konta ma przepełnione milionami... Widać to po nim było. Poza tym się przestał rozwijać natomiast on też by znowu zdominował młodego Fury'ego.
Ja bym na jego miejscu spróbował się z zawodnikami typu Chisora, Takam. To poziom niżej ale już solidne testy. Jakby je zdał może próbować znów atakować tych z okolic top 10-15.
Sasza ma Diliana i w perpsektywie walke o pas, a Parker po Juniorze Fa imo czeka na rozwój wydarzeń i ewentualny wakat WBO. Jospeh pewnie wciąż ma chrapkę na jeszcze jedną mega wypłatę w UK