JOSHUA JESZCZE WCZORAJ SPAROWAŁ
Anthony Joshua (23-1, 21 KO) na pełnych obrotach do samego końca. Mistrz świata wagi ciężkiej po porażce z Andym Ruizem półtora roku temu pozmieniał parę rzeczy. I tak na przykład ostatni sparing zrobił... wczoraj.
Zmiany weszły w życie już przed udanym rewanżem z Ruizem. Podczas gdy w Polsce najczęściej kończy się sparingi w piątek, na 7-8 dni przed walką, AJ sparuje jeszcze w czwartek, w tygodniu walki, na dwa dni przed wyjściem do ringu. Oczywiście nie jest to już mocny sparing, bardziej "zadaniówka", na tak zwane "oczko", ale i tak jest to rzadko spotykane. A jeszcze dziś wieczorem czeka go ostatni trening, czyli lekka tarcza z Robem McCrackenem i walka z cieniem. Jutro cały dzień odpoczynek, a wieczorem do pracy!
Przypomnijmy, że jutrzejszym przeciwnikiem mistrza świata IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej będzie obowiązkowy challenger, bojowo nastawiony Kubrat Pulew (28-1, 14 KO). Podczas dzisiejszej ceremonii ważenia Bułgar zanotował 108,4 kilograma, natomiast obrońca tytułów 109,3 kg.
