YARDE vs ARTHUR: WYMIANA ZDAŃ PO WAŻENIU PRZED WALKĄ W LONDYNIE
Dzisiejsza walka Anthony'ego Yarde (20-1, 19 KO) z Lyndonem Arthurem (17-0, 12 KO) może zwycięzcy otworzyć drogę do walki o tytuł mistrza świata WBO wagi półciężkiej. W ostatniej wymianie zdań po ważeniu obaj brytyjscy bokserzy podkreślają swoje atuty i zapowiadają wygraną.
- Widzę dziś przed sobą jednego z tych gości, którzy tracą pewność siebie i wolę walki w ostatnich dniach przed pojedynkiem. On jeszcze nigdy nie walczył z takim puncherem jak ja. Ale ja nie widzę tej walki jako zestawienie technika z bijokiem. On ma dobry lewy prosty, jak mam nie gorszy, ale mam też wiele innych broni. Co się stanie, kiedy wyeliminuję jego lewą rękę? Znokautowałem Deca Spelmana, Lyndon walczył z nim przez dwanaście nudnych rund. Dzisiejsze zwycięstwo będzie dla mnie pozytywnym akcentem w niezwykle trudnym roku (ojciec i babcia boksera zmarli na COVID-19 - przyp.red.) - powiedział Yarde.
- Po tej walce mogę walczyć o tytuł, jestem prawie u celu (...) Po prostu nie wierzę, by Yarde mógł mnie pokonać. On ma moc w pięści i ja to szanuję, ale jestem lepszym bokserem i wierzę w siebie. Mam duże doświadczenie amatorskie, boksuję od ponad dekady i nie dam się pokonać temu chłopakowi - stwierdził Arthur.
Transmisja z gali w londyńskim Westminster - Yarde vs Arthur - od godz. 20.30 w Polsacie Sport Extra.